WAŻNE: Zadawanie pytań tymczasowo wstrzymane. Wkrótce pytania będą wznowione (w nowej, ulepszonej formie).
Witaj!
Na tej stronie ZA DARMO odpowiadam na wszystkie pytania związane ze:
- zdrowym odżywianiem,
- odchudzaniem i dietami,
- żywieniem w chorobach,
- dietetyką ogólnie.
Kim jestem i dlaczego możesz mi zaufać?
Nazywam się Paulina Styś-Nowak, jestem dietetykiem i autorką tej strony. Ukończyłam studia na kierunku Dietetyka na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Moją misją jest promowanie zdrowego odżywiania wśród Polaków. Dzięki osobom takim jak Ty jest nas coraz więcej!
W 2012 roku założyłam cojesc.net. Dzisiaj to jedna z najważniejszych i najbardziej rzetelnych polskich stron na temat zdrowego odżywiania. W 2014 roku wydałam swoją pierwszą książkę - "20 kroków do zdrowia".
Oczywiście jako dietetyk zajmuje się także układaniem indywidualnych diet (więcej szczegółów tutaj).
Jestem zagorzałą przeciwniczką wszelkiego rodzaju sensacji, teorii spiskowych i rygorystycznych "diet cud". W swojej pracy trzymam się tylko faktów i sprawdzonych informacji, wspomagając się zawsze najnowszymi badaniami i rzetelnymi publikacjami naukowymi.
Jeżeli wyznajesz podobne przekonania... To jesteś we właściwym miejscu!
W 2012 roku założyłam cojesc.net. Dzisiaj to jedna z najważniejszych i najbardziej rzetelnych polskich stron na temat zdrowego odżywiania. W 2014 roku wydałam swoją pierwszą książkę - "20 kroków do zdrowia".
Oczywiście jako dietetyk zajmuje się także układaniem indywidualnych diet (więcej szczegółów tutaj).
Jestem zagorzałą przeciwniczką wszelkiego rodzaju sensacji, teorii spiskowych i rygorystycznych "diet cud". W swojej pracy trzymam się tylko faktów i sprawdzonych informacji, wspomagając się zawsze najnowszymi badaniami i rzetelnymi publikacjami naukowymi.
Jeżeli wyznajesz podobne przekonania... To jesteś we właściwym miejscu!
Jak możesz zadać swoje pytanie?
Wystarczy napisać je w komentarzu poniżej! Na pytania odpowiadam w każdy poniedziałek od 8:00 do 14:00. Pytania, na które nie uda mi się odpowiedzieć w tym czasie, "przechodzą" na kolejny tydzień.
10 strona komentarzy (Od 15.02.2016 - AKTUALNIE)
9 strona komentarzy (Od 18.01.2016 - 15.02.2016)
8 strona komentarzy (Od 07.12.2015 - 18.01.2016)
7 strona komentarzy (Od 09.11.2015 - 06.12.2015)
6 strona komentarzy (Od 25.04.2015 - 08.11.2015)
5 strona komentarzy (Od 02.04.2015 - 25.04.2015)
4 strona komentarzy (Od 27.02.2015 - 01.04.2015)
3 strona komentarzy (Od 27.01.2015 - 26.02.2015)
2 strona komentarzy (Od 04.01.2015 - 26.01.2015)
1 strona komentarzy (Od 09.11.2014 - 03.01.2015)
Chcesz podziękować? To proste!
Wystarczy, że udostępnisz tą stronę na Facebooku, Google czy zwyczajnie powiesz o niej znajomym. Dzięki!
Witaj Paulino,
OdpowiedzUsuńgratuluję bardzo profesjonalnego i rzetelnego, a jednocześnie przystępnego bloga. Bardzo podoba mi się to, co robisz i życzę dalszych sukcesów:)
Mam pytanie co sądzisz o zupach? Na ile one wpisują się w zdrowe odżywianie? Ja uwielbiam zupy i gdybym miała czas na ich gotowanie to jadłabym codziennie :))) Mam na myśli oczywiście zupy ze zdrowych składników - warzywa, domowy przecier pomidorowy, kapusta kiszona itp. bez sztucznych kostek rosołowych i tego typu dodatków.
Czasem zjadam też zupy bardziej treściwe np. z mięsem, kaszą, wtedy starcza za cały obiad, ale przy lekkich zupkach jarzynowych zazwyczaj jem dwa dania.
P.S.Czy to jest wielki "grzech" jak raz na jakiś czas zaprawię garnek pomidorówki łyżką mąki i 2 łyżkami śmietany? Wiem, że można zastąpić jogurtem, ale...;))
Pozdrawiam,
Asia
Witaj!
UsuńBardzo dziękuję za ciepłe słowa :)
Jak najbardziej zupy wpisują się w zasady zdrowego odżywiania. Charakteryzują się wysoką gęstością odżywczą (zawierają dużo składników odżywczych) i jednocześnie niską gęstością energetyczną (dostarczają mało kalorii). Dlatego też mogą nawet codziennie gościć na naszych stołach ;)
Jeśli są to zupy czysto warzywne traktujemy je jako pierwsze danie, natomiast zupy treściwsze (o których piszesz) mogą pełnić rolę obiadu.
Oczywiście lepiej byłoby przerzucić się na jogurt naturalny. Jeśli jednak zamiana ta Cię nie przekonuje staraj się wybierać śmietanę niskoprocentową (najlepiej 12%). W końcu ilość śmietany przypadającej na jedną porcję nie jest ogromna ;)
Pozdrawiam serdecznie!
65 kg 159 cm. Aktywność fizyczna - 3 razy w tygodniu po 30 min lekkiej aktywności fizycznej ;)
OdpowiedzUsuńTwoje całkowite zapotrzebowanie energetyczne wynosi 2300 kcal. Aby zredukować masę ciała powinnaś spożywać ok. 1500 kcal.
UsuńPozdrawiam! :)
Za 2 miesiące kończę 16 lat. Mam 165 cm wzrostu i wagę 50 kg. W wieku 13 lat zachorowałam na anoreksję, wtedy ważyłam 43kg. Żałuję tego... W każdym bądź razie pomimo tego iż ważę więcej jestem bardziej szczupła niż przed chorobą. Od 2 tygodni chodzę na siłownię by wyrzeźbić się i nabyć mięśni 3 razy w tyg: poniedziałek, środa i piątek. Jestem tam ok. godziny. Mam do pani pytanie: ile kcal powinnam jeść by nie tyć ani nie chudnąć przy takim wysiłku? I co najlepiej spożywać przed i po treningu? Ile gramów białka dostarczać by zbudować masę mięśniową i odbudować mięśnie po wysiłku? Czy połowa koktajlu przed i po treningu o składzie: 200g kefiru 1.5% tłuszczu,100 g twarogu półtłustego i banan ze szczyptą cynamonu jest odpowiednim posiłkiem dla osoby ćwiczącej? Może ma pani jakieś propozycje na smaczne potreningowe koktajle?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za ilość pytań ale czuję się niepewnie :( liczę na pani pomoc!
Pozdrawiam serdecznie!
Myślę, że powinnaś jeszcze nieco przytyć, choćby do 55 kg. Jeśli będziesz regularnie ćwiczyć i dostarczać odpowiednią ilość kalorii to przytyjesz nabierając masy mięśniowej. W tej sytuacji powinnaś spożywać ok. 2200 kcal.
UsuńCo do jakości posiłków przed i po treningu wszystkie informacje znajdują się tutaj: http://cojesc.net/aktywnosc-fizyczna-co-jesc-przed-i-po-treningu/
Aczkolwiek przy takiej częstotliwości treningów (3 razy w ciągu tygodnia) nie ma konieczności aż tak dużego zwracania na ilość gramów białka czy rozkładu węglowodanów w poszczególnych posiłkach. Wystarczy jeśli będziesz spożywała 1,2 g białka/kg m.c., ale tak jak mówię, takie ilości spożywamy ze zdrową, zbilansowaną dietą i nie ma sensu fiksować się na tym punkcie.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki!
a czy na podwieczorek można jeść owoce ? czy są one dozwolone tylko w godzinach dopołudniowych ?
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedz :)
Można ;) Najważniejszy by unikać owoców i słodyczy na kolację.
UsuńWitaj Paulina,
OdpowiedzUsuńna początku gratuluję świetnego bloga! Bardzo profesjonalnie, rzetelnie, a zarazem przystępnie piszesz :) Gratuluję i życzę dalszych sukcesów!
Mam dwa pytania:
1. Co sądzisz o zupach? Na ile są one pożywne i wartościowe? Czy to wielka "tragedia" zaprawić zupę łyżką mąki i 2 łyżkami śmietany na cały garnek?
2. Jem 5 posiłków dziennie, ostatni ok. 19 (obiado-kolacja), chodzę spać ok. 23-24 i przed snem zazwyczaj robię się lekko głodna. Co (poza warzywami oczywiście) mogę o tej godzinie przekąsić? Do tej pory zdarzało mi się pić szklankę mleka z miodem/kakao lub zjeść jabłko, ale po lekturze tego bloga widzę, że to raczej kiepskie rozwiązanie ;)
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam!
Witaj :)
UsuńPięknie dziękuję!
1. Zupy charakteryzują się wysoką gęstością odżywczą (zawierają dużo składników odżywczych) i jednocześnie niską gęstością energetyczną (dostarczają mało kalorii). Dlatego też mogą nawet codziennie gościć na naszych stołach ;)
Jeśli są to zupy czysto warzywne traktujemy je jako pierwsze danie, natomiast zupy treściwsze (o których piszesz) mogą pełnić rolę obiadu.
Oczywiście lepiej byłoby przerzucić się na jogurt naturalny. Jeśli jednak zamiana ta Cię nie przekonuje staraj się wybierać śmietanę niskoprocentową (najlepiej 12%). W końcu ilość śmietany przypadającej na jedną porcję nie jest ogromna ;)
2. Myślę, że powinnaś przesunąć nieco kolację, np. na godzinę 20:00 - 20:30. To powinno rozwiązać problem lekkiego głodu tuż przed snem. Oprócz warzyw możesz zjeść także niewielką ilość serka wiejskiego czy po prostu małą kanapkę z białym serem, pieczonym kurczakiem lub zdrowymi pastami na bazie roślin strączkowych.
Pozdrawiam!
Dzięki za odpowiedź. Przepraszam za dwukrotne dodanie postu o zupach, ale coś się nie wyświetlał mój post i sądziłam, że się nie dodał, więc napisałam ponownie.
UsuńZ tą kolacją to nie taka prosta sprawa.. Wracam do domu ok. godz.17-18, zanim przygotuję obiad to jest zazwyczaj 18-19, więc traktuję to jak kolację i już nie jem więcej tego dnia (tzn. staram się;)), dlatego nie wyobrażam sobie jeszcze później jeść.. Ale myślę, że w takim razie jedna mała kanapka ok. 21, biorąc po uwagę, że idę spać ok. 24, będzie chyba ok ;)
Pozdrawiam!
Nic się nie stało ;) Okazało się, że blogger powyżej 200 komentarzy nie pokazuje tych dalszych.
UsuńRozumiem, w takim razie warto przekąsić coś jeszcze w granicach 21:00. Może być to kanapka, lekka sałatka, serek wiejski z warzywami czy nawet warzywa na patelnię ;)
Pozdrawiam!
Jakie posiłki proponuje pani po treningu? Zna pani jakieś pyszne propozycje na koktajle? I czy należy spożywać tylko koktajle?
OdpowiedzUsuńTutaj pisałam o tym jak dostosować jakość posiłków do treningu:
Usuńhttp://cojesc.net/aktywnosc-fizyczna-co-jesc-przed-i-po-treningu/
Zaraz po treningu można spożywać koktajle, ale także mogą być to po prostu same owoce (np. banan, garść rodzynek). Chodzi głównie o to, aby uzupełnić zużyte zapasy glikogenu w trakcie ćwiczeń. Najskuteczniejszą metodą jest spożycie produktów zawierających łatwo przyswajalne węglowodany. Najważniejsze, aby w przeciągu kolejnych 1 - 2 godzin zjeść posiłek zawierający także pełnowartościowe białko.
Moje propozycje na koktajle można znaleźć tutaj: http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/p/desery.html
W 20 kroków pisze Pani, że serki to tylko 3x na tydzień,
OdpowiedzUsuńczy to dotyczy każdego sera ? czy fety, mozzarelli, żółtego ?
tymczasem wiejski, twaróg można częściej ?
dziękuję za odp :)
Dotyczy to serów tłustych, czyli żółtych, fety, mozzarelli. Choć jeśli dodajemy np. 1/2 kuli mozzarelli do sałatki na kolację to można przymknąć oko na nieco częstsze ich spożycie ;)
UsuńNa wstępie chciałam bardzo pochwalić Twój blog :P Świetne przepisy, porady artykuły... Mam takie pytanie: Staram się wychodzić z diety stopniowo, by nie było efektu jojo (dokładam jakieś 100 kalorii na tydzień) zwiększyłam już o 300 kalorii z tym, że po zjedzeniu posiłku czuję się tak objedzona, że nie mam siły ( nie chcę w razie czego rozepchać żołądka) jak zwiększać te kalorie? Dodam że mam 165 i 56kg wiek 25 lat obecnie doszłam do 1300 kalorii dziennie (wiem że powinnam więcej ale nie daje rady się tak opychac) Codziennie ćwiczę ok 1h na zajęciach fitness. Jestem weganką. Bardzo proszę Cię o poradę.
OdpowiedzUsuńStaraj się wybierać przede wszystkim produkty charakteryzujące się wysoką gęstością energetyczną, czyli dużą zawartością kalorii w stosunku do ich masy. Do takich produktów należą orzechy i nasiona, kakao, suszone owoce, oleje roślinne czy awokado.
UsuńNiestety zwiększenie objętości posiłków też będzie konieczne, ale jeśli na początek będziesz starała się jadać więcej produktów o wysokiej gęstości energetycznej to z czasem łatwiej Ci będzie przyzwyczaić się do większych porcji posiłków.
Witaj Mam do Ciebie takie pytanie udało mi się schudnąć, a teraz chcę zwiększać stopniowo kalorie, aby uniknąć efektu jojo ( jakieś 100 kalorii na tydzień) dodam że doszłam już do 1300 kcla wiem, że to jeszcze jest mało powinnam jeść od 1800-2000 kalorii aby nie przytyć a normalnie funkcjonować. Mam 165cm i 56kg 25 lat i codziennie cwiczę zajęcia fitness 1h są różne ABT, HIT, INTERWAŁ itp... dodatkowo rozciągam się w domu jakieś 15min i ok 50 brzuszków... Teraz tak moje pytanie jest następujące jak zwiększać liczbę kalorii by nie czuć przejedzenia i wciąż korzystać ze zdrowych produktów? Teraz tak mam odkąd jestem na 1300kcla ze po posiłku czuje się tak objedzona że nie mam siły się ruszyć. (boję się ponownie rozepchać żołądek ;( ) Dodam jeszcze że jestem weganką. Bardzo proszę o Twoją poradę.
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam wyżej :)
UsuńPozdrawiam i trzymam kciuki!
Odpowiedź do komentarza z 4 stycznia 2015 18:58
OdpowiedzUsuń"Bardzo dziękuję za Twoją opinię i poradę. Tak zrobię i zapiszę się do ginekologa. Moja dieta mieści się w granicach 1200-1400 kalorii. Moje zapotrzebowanie to ok 1800-2000 by zachować obecną wagę. Dopiero od dwóch tygodni zwiększam kalorie ok 100 na tydzień by uniknąć efektu jojo. Choć przyznam że organizm przyzwyczaił się do mniejszych porcji i kiedy zjem więcej czuję się strasznie objedzona i nie mam siły się ruszać (jak mam tego uniknąć, tzn jak zwiększyć liczbę kalorii bez dodatkowego obciążania zołądka? )"
Na początek staraj się zwiększać ilość produktów o wysokiej gęstości energetycznej (orzechów, suszonych owoców, nasion, awokado). Kwestią czasu jest, abyś przyzwyczaiła się do większych porcji.
Dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńDzień dobry, wyniki z krwi wykazały że mam niedoczynność tarczycy, ponad dwukrotnie przekroczoną normę TSH, wkrótce rozpocznę leczenie. Pomyślałam, że może mogę dopomóc organizmowi także dietą/konkretnymi produktami. Czy mogłaby Pani mi coś podpowiedzieć? Pozdrawiam, Joanna z Krakowa
OdpowiedzUsuńDodam, że mam 33 lata, 162 cm wzrostu, ważę 65 kg i zależy mi aby schudnąć. Będę starała się spożywać 1200 kcal (zdrowych kcal :) ) dziennie jedząc 4-5 posiłków. Joanna
UsuńDzień dobry,
UsuńW przypadku niedoczynności tarczycy dieta ma bardzo duże znaczenie.
Przede wszystkim należy zapewnić odpowiednią podaż jodu, który jest składnikiem hormonów tarczycy. Niedobór jodu może być także przyczyną niedoczynności tarczycy. Z tego względu warto uwzględnić w diecie 2 - 3 porcje ryb w ciągu tygodnia (np. makrela, dorsz, łosoś), które dostarczają dodatkowo niezbędnych kwasów omega 3 (w przypadku ryb tłustych).
Bardzo ważne jest także odpowiednie spożycie żelaza i selenu - pierwiastki te też są niezbędne do produkcji hormonów tarczycy. Żelazo znajduje się nie tylko w czerwonym mięsie, ale także w rybach, nasionach roślin strączkowych, zielonych warzywach, amarantusie, komosie ryżowej, orzechach i nasionach. Selen z kolei jest obecny przede wszystkim w orzechach brazylijskich (2 łyżki tych orzechów pokrywają zapotrzebowanie na selen), a także w innych orzechach (tu już w mniejszych ilościach), mięsie indyka, śledziach czy owocach morza.
Dieta powinna zawierać także dużo warzyw i owoców, które dostarczą odpowiednią ilość witamin antyoksydacyjnych (A, E), wpływających na aktywność tarczycy. W okresie jesienno - zimowym warto wprowadzić suplementację witaminy D (są to zalecenia dla wszystkich osób, gdyż w naszej strefie klimatycznej nie produkujemy jej odpowiednich ilości pod wpływem promieni słonecznych).
W niektórych produktach znajdują się substancje hamujące aktywność tarczycy. Należą do nich tioglikozydy (gitrogeny) i flawonoidy (genisteina i daidzeina). Substancje te wiążą jod i sprawiają, że jest on niedostępny dla tarczycy.
Flawonoidy występują przede wszystkim w soi. Tioglikozydy natomiast znajdują się w warzywach: brokułach, brukselce, kapuście, jarmużu, kalafiorze, rzodkiewce, rzepie. Oczywiście nie ma konieczności całkowitego eliminowania tych warzyw - wystarczy ograniczyć ich spożycie np. do jednej porcji tygodniowo. Dodatkowo gotowanie tych warzyw bez przykrycia umożliwia zmniejszenie ilości gitrogenów, które uciekają wówczas z parą wodną.
Błędem może okazać się nadmierne ograniczanie kalorii - może to dodatkowo spowolnić przemianę materii, która i tak jest już zmniejszona z uwagi na niedoczynność tarczycy. Proszę na początek wprowadzić dietę opierającą się na zasadach zdrowego odżywiania (z uwzględnieniem powyższych wskazówek): dużo warzyw i owoców, chudy nabiał, rośliny strączkowe, orzechy i nasiona, chude mięso, 2 - 3 porcje ryb tygodniowo, pełnoziarniste kasze, ograniczenie słodyczy, tłustych produktów oraz potraw smażonych.
Dieta na poziomie 1200 kcal to nieco za mało (na samą podstawową przemianę materii potrzebuje Pani 1400 kcal), dlatego też nie schodziłabym jednak poniżej 1500 kcal, aby zapewnić stopniowy i regularny spadek masy ciała bez negatywnego wpływu na przemianę materii.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego, Paulina
Bardzo dziękuję za tak szybką i długą odpowiedź. Dużym zaskoczeniem jest dla mnie informacja dot. ilości spożywanych kalorii. W zeszłym roku przez pół roku byłam na diecie 1200 kcal ustalonej przez dietetyka i chudłam bardzo powoli, nie schudłam wiele, waga się zatrzymała a ja wcale nie wyglądałam jak po diecie. Nie wiem czy wówczas miałam już niedoczynność. Może to było przyczyną. Teraz chciałam wrócić do tych 1200 kcal. Boję się czy jedząc więcej (1500 kcal) będę w ogóle chudła, skoro przy 1200 kcal szło to tak bardzo opornie.
UsuńPrzy okazji dziękuję za Pani strony internetowe - są profesjonalnym i inspirującym źródłem informacji! Gratuluję! :) Joanna
Zbyt niska ilość spożywanych kalorii również może być przyczyną powolnego spadku masy ciała, a nawet jego zatrzymania. Jeśli ilość dostarczanych kalorii spada poniżej ilości koniecznej na pokrycie podstawowej przemiany materii może dojść do drastycznego spowolnienia metabolizmu.
UsuńOrganizm zaczyna działać na przekór - jeszcze bardziej skupia się na magazynowaniu zapasów, aby jak najdłużej przetrwać czas głodu. Taki został nam mechanizm po naszych przodkach, którzy musieli biegać za jedzeniem całymi dniami ;)
Tak jak pisałam wcześniej, w Pani przypadku nie schodziłabym poniżej 1500 kcal, aby nie "spowalniać" dodatkowo metabolizmu (który i tak już jest spowolniony z uwagi na niedoczynność tarczycy). W momencie gdy poziom hormonów zostanie unormowany i wprowadzi Pani zdrowe nawyki żywieniowe, obniżając tym samym gęstość energetyczną diety to masa ciała również powinna spadać. Nawet przy niskiej aktywności fizycznej Pani zapotrzebowanie energetyczne wynosi 2100 kcal. Wprowadzając dietę na poziomie 1500 kcal masa ciała powinna spadać w tempie ok. 0,5 kg na tydzień (oczywiście przy unormowanej gospodarce hormonalnej). Jeśli dodatkowo wprowadzi Pani regularną aktywność fizyczną to tempo spadku masy ciała będzie jeszcze szybsze ;)
Dziękuję za miłą opinię :)
Pozdrawiam, Paulina
65 kg 159 cm wzrostu. 3 razy w tyg lekkiej aktywności fizycznej. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńTwoje całkowite zapotrzebowanie energetyczne wynosi 2300 kcal. Aby zredukować masę ciała powinnaś spożywać ok. 1500 kcal.
UsuńPozdrawiam! :)
Witam, co Pani sądzi o tabletach przyśpieszających spalanie tkanki tłuszczowej, tabletkach tzw "odchudzających"? Czy to prawda, że mogą pomóc przy wysiłku fizycznym? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam,
UsuńRaczej jestem negatywnie nastawiona do tego typu specyfików. Co jakiś czas słyszymy, że w tego typu preparatach wykryto zakazane, niebezpieczne dla zdrowia substancje (bywały także śmiertelne przypadki osób, które za wszelką cenę chciały schudnąć i zażywały "tabletki na odchudzanie"). Dlatego też nie jestem zwolenniczką takich rozwiązań, zdecydowanie lepiej skupić się na zmianie nawyków żywieniowych na stałe :)
Pozdrawiam, Paulina
Mam 16 lat. Ważę 65 kg i mam 159 cm wzrostu. Ćwiczę 30 min 3 razy w tyg lekkiej aktywności fizycznej. Próbuję schudnąć od około 2 lat, stosowałam różne metody. W końcu jednak postawiłam na racjonalne odżywianie i aktywność fizyczną, jadłam około 1800 kcal a ćwiczyłam tak jak obecnie. Nie dało to rezultatów tak jak poprzednie diety, więc zrezygnowałam. Dalej zdrowo się odżywiałam, przestałam ćwiczyć ale zaczęłam jeść około 2100 kcal. Zaczęłam tyć, przytyłam w ciągu miesiąca 4 kg. Nigdy nie mogłam schudnąć ale jak przy takiej ilości kalorii zaczęłam tak szybko tyć to się załamałam. Zrobiłam badania krwi, wszystko w normie. Nie mam żadnych problemów zdrowotnych. Może Pani znajdzie odpowiedź dlaczego tak jest. i chciałam także zapytać ile kcal powinnam jeść żeby schudnąć?Z góry dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie nietypowa sytuacja. A czy była to dieta ustalana przez dietetyka czy samodzielnie? Być może gdzieś przewijały się dodatkowe, "niezauważalne" na pierwszy rzut oka kalorie? Czy robiła Pani badanie TSH? Czy zauważa Pani u siebie inne problemy zdrowotne (np. wzdęcia, bóle brzucha, wysypki, problemy ze skórą)?
UsuńTrudno mi cokolwiek poradzić na podstawie powyższego opisu. Teoretycznie dieta 1500 kcal powinna zapewnić Pani stabilny, zdrowy spadek masy ciała.
Pozdrawiam, Paulina
jestem obecnie w trzecim tygodniu i stosuję krok 3 - mniej ciast i deserów, pisze Pani w 20 kroków, że ciasta i desery można tylko 2x na tydzień, czy dotyczy to także tych deserów bez mąki ? bo np. mini serniczki bananowe to nic innego jak owoc+twaróg chudy (no sa jeszcze daktyle i jajko), i tak się zastanawiam czy dotyczy to wszystkich wypieków czy tylko tych z np. z mąką ?
OdpowiedzUsuńWszystkich ;) Chodzi o to, aby na co dzień jako źródło słodkości wybierać przede wszystkim świeże owoce, zaś wypieki i desery o większej gęstości energetycznej zostawić na weekend czy dni świąteczne. W ten sposób nie ma szans na przekroczenie lub nadmierne zwiększenie wartości energetycznej diety.
UsuńPozdrawiam serdecznie, Paulina
Witam Serdecznie, od jakiegoś czasu po posiłkach przelewa mi się w brzuchu, mam wzdęcia i często też po posiłku chodzę do toalety defekować się. Jest to bardzo nieprzyjemne bo po jedzeniu powinnam czuć sie normalnie a chodze wzdęta, odbija mi sie i to przelewanie... czym to moze byc spowodowane?
OdpowiedzUsuńWitam!
UsuńPrzyczyn takie stanu może być wiele. Problemem może być nietolerancja konkretnych składników pokarmowych (np. laktozy, białek mleka, glutenu), ale także zaburzenia flory bakteryjnej (przerost bakteryjny) czy stany zapalne w jelitach. Powinna Pani koniecznie udać się do dobrego gastroenterologa, który zleci odpowiednie badania i będzie mógł postawić konkretną diagnozę.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego, Paulina
Ile powinna wynosić porcja pasty na kanapki ?
OdpowiedzUsuńNa jedną kanapkę łyżka (ok. 20 - 25g) :)
UsuńA ile kanapek tak standardowo powinno sie zjesc?
UsuńWszystko zależy od zapotrzebowania energetycznego i pozostałych posiłków w ciągu dnia. Nie ma reguły ;)
UsuńPozdrawiam, Paulina
Jak mogę obliczyć ile kalorii potrzebuje ? i czy wystarczy zapotrzebowanie obniżyć o 500 kalori aby schudnąc ?
OdpowiedzUsuńSłużą do tego odpowiednie wzory, najczęściej wykorzystywany jest wzór wzór Harrisa Benedicta, za pomocą którego obliczamy podstawowe zapotrzebowanie energetyczne. Następnie musi ono zostać powiększone o ilość kalorii niezbędną na codzienną aktywność fizyczną. Jeśli podasz mi niezbędne informacje (wiek, płeć, wzrost, masa ciała, codzienna aktywność fizyczna) to obliczę Twoje zapotrzebowanie energetyczne.
UsuńTak, zredukowanie zapotrzebowania o 500 kcal zapewni spadek masy ciała o 0,5 kg w ciągu tygodniu, czyli 2 kg w ciągu miesiąca.
Czy na kolację mogę pić mleko ?
OdpowiedzUsuńJeśli masz prawidłową masę ciała i dobrze się czujesz po mleku o nie ma żadnych przeciwwskazań.
UsuńPozdrawiam!
Do maja jadłam słodycze, obiady ugotowane przez moją mamę, ważyłam ok. 70 kg. Na przełomie czerwca/lipca zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy, chipsów, niezdrowego jedzenia, zaczęłam sama gotować sobie obiady i tak schudłam kolejne 13 kg, nie głodziłam się, ale niestety mało jadłam, a dużo ćwiczyłam.
OdpowiedzUsuńObecnie nie stosuje diety odchudzającej, staram się jeść więcej, 5-6 posiłków dziennie, od czasu do czasu pozwalam sobie na słodycze, bardziej kaloryczne potrawy, jednak boje się efektu jojo.
Co do okresu - mój lekarz powiedział, że mógłby mi dać skierowanie do ginekologa, aby ten przepisał mi hormony, jednak lepiej by było, gdybym urozmaiciła swoją dietę i poczekała aż okres sam wróci...
Pozdrawiam
Jeśli będziesz zdrowo się odżywiać na co dzień to nie ma obaw o efekt jojo. Staraj się jeść dużo warzyw, owoce, pełnoziarniste kasze, chude mięso i nabiał, rośliny strączkowe, orzechy i nasiona - w ten sposób urozmaicisz swoją dietę.
UsuńPozdrawiam, Paulina
Dziękuję bardzo za rady, pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
UsuńDziękuję bardzo za odpowiedź!
OdpowiedzUsuńDo maja jadłam słodycze, obiady ugotowane przez moją mamę, z 85 kg zeszłam do ok. 70 kg.
Na przełomie czerwca/lipca zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy, niezdrowych rzeczy, zaczęłam również mniej jeść i więcej, intensywniej ćwiczyć, często zdarzały mi się omdlenia, zawroty głowy, jednak lekceważyłam to. Przez następne pare miesięcy, do grudnia, schudłam kolejne 13 kg.
Obecnie nie stosuje diety odchudzającej, staram się jeść więcej, od czasu do czasu pozwalam sobie na słodycze, bardziej kaloryczne potrawy.
Co do okresu - mój lekarz powiedział, że mógłby mi dać skierowanie do ginekologa, aby ten przepisał mi hormony, jednak lepiej by było, gdybym urozmaiciła swoją dietę i gdy okres wróci, będzie to oznaczało, że już wszystko ok...
Pozdrawiam
Odpowiedziałam wyżej ;)
UsuńW 20 kroków pisze Pani, ze dobrze by było jeść co drugi dzień na kolację sałatkę z sezonowych, i tu wymienia Pani różne kapusty, mam pytanie czy sałatka z rukoli i ogórków konserwowych lub też sałata lodowa+pomidor (różne odmiany sałat), można zaliczyć do sezonowych ?
OdpowiedzUsuńRóżne odmiany sałat jak najbardziej - im więcej warzyw tym lepiej. W zimie warto także wspomagać się warzywami konserwowymi i marynowanymi. Pomidory teraz niestety nie charakteryzują się wysokim smakiem i takimi wartościami odżywczymi jak latem, aczkolwiek ja także od czasu do czasu wrzucam do swoich sałatek.
UsuńPozdrawiam, Paulina
Witam Panią!
OdpowiedzUsuńZ zapartym tchem, od dwóch dni czytam i czytam o zdrowym odżywianiu i pani poradach. Jestem zadowolona, że trafiłam na tę stronkę.
Proszę o poradę, od roku zmagam się z problemem kobiet po 50-ce, czyli menopauzą. Pomimo niewielkich porcji, staram się też lekko gotować, tyję i tyję,
a po roku przybrałam ponad 10 kg. Jako młoda panna 20 letnia ważyłam 61kg przy wzroście 168 cm, ale nie zaliczałam się do osób otyłych, wręcz przeciwnie, byłam szczupła i zgrabna, ale nie chudzina (prawdopodobnie mam ciężki kościec).
Po 28 latach i dwóch porodach ważyłam 70 kg i taka waga mnie satysfakcjonowała, wyglądałam bardzo korzystnie i czułam się dobrze. Niestety teraz się to zmieniło, nawyków nie zmieniłam a tyję, obecnie ważę 82 kg.
Proszę o wskazówki i dobową wartość kaloryczną, dodam, że moja aktywność fizyczna niewiele odbiega od zera. Dziękuję
Witam serdecznie,
UsuńNiestety w okresie menopauzy dochodzi do spowolnienia metabolizmu, dlatego też trzeba nieco bardziej uważać na jakość i ilość spożywanych posiłków. Bardzo proszę zapoznać się z tym artykułem (powinna Pani obniżyć gęstość energetyczną diety): http://cojesc.net/dieta-skuteczna/
Warto także wprowadzić regularną aktywność fizyczną, choćby 30 minutowe chodzenie z kijkami czy szybkie spacery. Aktywność fizyczna przyczynia się do wzrostu podniesienia podstawowej przemiany.
Aby obliczyć Pani zapotrzebowanie energetyczne potrzebują jeszcze informacji na temat wieku :)
Pozdrawiam, Paulina
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
UsuńMam 50 lat.
Pozdrawiam
Pani całkowite zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2100 kcal. Zdrowy i stabilny spadek masy ciała zapewni dieta 1500 kcal.
UsuńPozdrawiam!
Dziękuję za odpowiedź.
UsuńMam jeszcze jedno pytanie, gdzie znajdę prawidłową kaloryczność produktów, oczywiście tych bez opisów na opakowaniach np.poszczególnych warzyw, mięsa, owoców itp.
Pozdrawiam i dziękuję.
Polecam stronę ilewazy.pl
UsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Witam, co sądzi Pani o jedzeniu chrupek błonnikowych? Czy błonnik jest zalecany gdy chce zgubić kilka kilogramów?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam,
UsuńZależy jakie są to chrupki, bo bardzo często nazwy "błonnikowe", "fit", "light" niewiele mają wspólnego ze zdrową żywnością, wspomagającą odchudzanie. Jak zwykle trzeba czytać skład zawarty na etykietach, jeśli obecne są tam składniki typu cukier, syrop glukozowo - fruktozowy, tłuszcze utwardzone czy inne dziwne nazwy to nie ma to najmniejszego sensu. Konieczne jest także zwrócenie uwagi na ich kaloryczność - często takie pełnoziarniste i bogate w błonnik produkty mają tyle kalorii co chipsy.
Błonnik w przypadku odchudzania jest jak najbardziej zalecany, aczkolwiek nie z każdego źródła ;) Najlepiej gdyby pochodził z warzyw i owoców, orzechów, roślin strączkowych oraz pełnoziarnistych zbóż. Przetworzone produkty, mimo, że mogą go zawierać, niekoniecznie muszą sprzyjać utracie masy ciała.
Pozdrawiam!
Kobieta, wzrost 170cm, waga 67, prawie 18 lat, obecnie ćwiczę z Jillian Michaels 30 min do tego 30 min hula hop i ćwiczenia 10 min na brzuch.
OdpowiedzUsuńW czym dokładnie mam pomóc? :)
Usuńzapotrzebowanie kaloryczne :)
UsuńCałkowite zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2500 kcal ;)
UsuńPozdrawiam, Paulina
Dziękuję za odpowiedź :) A czy jeżeli zapotrzebowanie odetnę o 500 to wystarczy czy np mogę o 700 ?
UsuńA ile kalorii w moim przypadku powinny zawierać min śniadanie obiad itd... ?
UsuńJeśli odejmiesz od całkowitego zapotrzebowania energetycznego 500 kcal to powinno to zapewnić spadek 0,5 kg w ciągu tygodnia. Możesz także odjąć 700 - 800 kcal - wówczas ten spadek będzie nieco szybszy :)
UsuńPrzy wprowadzeniu diety 1800 kcal idealny rozkład posiłków powinien wynosić:
- śniadanie (25% energii): 450 kcal
- II śniadanie (10% energii): 180 kcal
- obiad (30% energii): 540 kcal
- podwieczorek (10% energii): 180 kcal
- kolacja (25% energii): 450 kcal
Oczywiście rozkład posiłków można nieco zmodyfikować choćby ze względu na tryb pracy ;)
Pozdrawiam!
A jeżeli już będe zadowolona ze swojej sylwetki to zwiększa się spożywanie kalorii do tych 2500 w moim przypadku ? Dziekuję za odpowiedzi, bardzo mi Pani pomogła :) A blog jest świetny, korzystam z przepisów :)
UsuńDokładnie tak, wówczas stopniowo zwiększa się kaloryczność diety do całkowitego zapotrzebowania energetycznego :)
UsuńPozdrawiam!
A jeśli się odchudzam to powinnam ograniczyć mleko ? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ! :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie na kolację lepiej nie spożywać pokarmów zawierających cukry proste, zaś mleko zawiera laktozę. Jeśli to będzie szklanka mleka do wytrawnych kanapek raz na jakiś czas to nic się nie stanie. lepiej natomiast unikać kolacji typu kanapki/naleśniki z dżemem i mlekiem.
UsuńPozdrawiam!
Witam, proszę powiedzieć co Pani sądzi o miodzie ? lepiej go używać czy nie ? dodam, że bez miodu sie świetnie obchodzę (bez cukru również), ale może ma on więcej właściwości dobroczynnych i łyżeczka do owsianki przyniosłaby więcej pożytku niż złego ?
OdpowiedzUsuńWitam,
UsuńMiód wykazuje pewne właściwości wspierające odporność, aczkolwiek warto go stosować w umiarkowanych ilościach z uwagi na wysoką zawartość fruktozy. Łyżeczka do owsianki na pewno nie zaszkodzi ;)
Która mąka ma wiecej glutenu - pszenna czy pszenne pełnoziarnista ?
OdpowiedzUsuńMyślę, że będą miały porównywalną ilość (ale nie widziałam badań dotyczących zawartości glutenu w różnych produktach).
UsuńPozdrawiam!
Z czym najbardziej Pani proponuje pierogi razowe aby dostarczały dużo wartości odżywczych ?
OdpowiedzUsuńZe szpinakiem, kapustą i grzybami, ale mogą być także z chudym mięsem i warzywami (np. z rosołu). Najważniejsza jest ich obróbka - jeśli smażymy na oleju to z najbardziej lekkich pierogów robi się bomba kaloryczna. Zdecydowanie lepiej odgrzewać je na parze ;)
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnośnie oleju z pestek winogron. ostatnio zakupiłam jeden z firmy LaPendiza i producent zapewnia mnie, że: ,,nadaje się do smażenia, pieczenia,marynat,sosów i sałat'', natomiast skład mówi:
zawartość kw nasyconych 10.9 g
jednonienasyconych 21.9 g
wielonienasyconych 67,4 g
Czy zatem oleje z pestek winogron są rafinowane czy nierafinowane?
Producenci praktycznie zawsze umieszczają takie hasła (pamiętam, że kiedyś widziałam coś takiego także na oleju lnianym!), co nie do końca jest prawdą. Oleje z przewagą wielonienasyconych kwasów tłuszczowych nie powinny być wykorzystywane do smażenia, gdyż charakteryzują się niską trwałością. Szybką się dymią, co wiąże się z powstawaniem szkodliwych dla zdrowia związków.
UsuńDlatego też powinny być stosowane wyłącznie na zimno. Informacja o tym czy olej jest rafinowany czy nie znajduje się na etykiecie.
Pozdrawiam!
Czy np. w jeden dzień mogę zjeść 2 jabłka ? a w drugi np. Banana i mandarynke ?
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
UsuńDzień dobry, lekarz przepisał mi żelazo w tabletkach gdyż mam lekką anemię. Żelazo mam brać codziennie przed śniadaniem a ja na śniadanie jadłam do tej pory mleko z płatkami owsianymi. Gdzieś wyczytałam, że mleko utrudnia wchłanianie się żelaza, czy to jest prawda? Czy muszę odstawić owsiankę na mleku na czas brania tabletek?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i proszę o odp.
Dzień dobry,
UsuńZgadza się. Wśród składników i pokarmów zmniejszających wchłanianie żelaza wymienia się wapń (zawarty w mleku), a także kawę, herbatę czy kakao.
Dlatego też preparaty żelaza najlepiej przyjmować na czczo i popijać je wodą.
Myślę, że warto odstawić owsiankę na czas brania tabletek. Zamiast tego może Pani przygotowywać na śniadanie sałatki warzywne na bazie kasz (gryczanej, jaglanej) z dodatkiem papryki, natki pietruszki (warzywa te zawierają mnóstwo witaminy C, która zwiększa przyswajalność żelaza). Dobrą opcją będzie także przygotowywanie kasz z dodatkiem owoców, które także obfitują w witaminę C (np. cytrusy, kiwi, jabłko).
Pozdrawiam serdecznie!
Hej jescze raz! W Biedronce jest dostępny chleb czystoziarnisty do własnego wypieku. Orzechy i nasiona to samo zdrowie, ale jednak to tłuszcz i bardzo kaloryczne chyba jest. Tu są więc jakieś ograniczenia, że np.za dużo tłuszczu? Dodam, że bardzo smaczny :) http://www.czystoziarnisty.pl/
OdpowiedzUsuńZgadza się, pieczywo takie choć zdrowe to jest zdecydowanie bardziej kaloryczne i zawiera więcej tłuszczu (zgodnie z informacjami zawartymi na podanej stronie w 100g chleba czystoziarnistego znajduje się 378 kcal i 23 g tłuszczu, a w chlebie żytnim razowym mamy 213 kcal i 1,7g tłuszczu). Dlatego też jak zawsze ważny jest zdrowy rozsądek i umiar - od czasu do czasu jak najbardziej, lecz uważałabym z codziennym spożyciem ;)
UsuńWitam :) mam pytanie. Jakie warzywa należy spożywać zimą? Zdaje sobie sprawę iż teraz pomidory ogórki czy papryki są nafaszerowane byle czym i przywożone z innych krajów. Mrożonki natomiast mi się znudziły gdyż spożwam je jedynie w postaci przerobionej termicznie. Jak zaspokoić zapotrzebowanie na witaminy? Czy soki typu warzywne hortex to dobre rozwiązanie?
OdpowiedzUsuńSoki to nie do końca dobre rozwiązanie - nie zawierają cennego błonnika pokarmowego. W zimę najlepiej opierać się na warzywach korzeniowych (burak, marchew, pietruszka, seler), brokułach, kapuście, a także kiszonkach (kwaszonej kapuście i ogórkach).
UsuńPozdrawiam serdecznie, Paulina
Czy dałoby radę ugotować pierogi na parze? Jak pani sądzi?
OdpowiedzUsuńOdgrzać na pewno, ale z ugotowaniem surowego ciasta mogłoby być ciężko (chyba lepiej wrzucić je do wody).
UsuńPozdrawiam, Paulina
Witam :)
OdpowiedzUsuńczy możesz Paulino podpowiedzieć gdzie kupić dobry makaron razowy? Albo jakich firm? Ja ostatnio przeglądałam składy w sklepie i ten "zwykły" makaron bardzo niewiele różnił się od tego ciemnego, więc zaczęłam powątpiewać czy to nie jest jak z tym chlebem farbowanym karmelem...
Mam też pytanie czy warto jeść wątróbkę drobiową np. pod postacią pasty na kanapki? W przepisie na pasztet napisałaś, że jest bez wątróbki więc zaczęłam się zastanawiać czy ta wątróbka jest zdrowa..
Mam jeszcze jedno pytanie - czy są jakieś sprawdzone, domowe sposoby na "sensacje trawienne" po fasolce, ciecierzycy, kapuście? Bardzo lubię np. pasty warzywne z fasoli czy ciecierzycy, jednak po ich zjedzeniu trochę mi to dokucza.
Pozdrawiam
Witam,
UsuńNie spotkałam się jeszcze z "farbowanym" makaronem. Różnią się praktycznie tylko rodzajem mąki. Makaron razowy ma w składzie mąkę pełnoziarnistą/razową, zaś zwykły mąkę pszenną oczyszczoną.
Wątróbka może jak najbardziej od czasu do czasu pojawiać się w diecie (zawiera szczególnie dużo żelaza i witaminy A), aczkolwiek niezbyt często z uwagi na wysoką zawartość cholesterolu. Z jednej strony obecnie wiadomo, iż cholesterol pokarmowy nie ma aż tak dużego znaczenia jak uważano kiedyś, aczkolwiek normy nadal uwzględniają jego ograniczone spożycie (poniżej 300 mg/dobę). Ja po prostu nie lubię wątróbki ;)
Jest kilka sposobów na zmniejszenie właściwości wzdymających roślin strączkowych:
1. Suche nasiona roślin strączkowych zawsze należy namoczyć w sporej ilości wody. Powoduje to rozpuszczenie się substancji gazotwórczych oraz pozbycie się substancji antyodżywczych.
2. Zawsze należy odlać wodę, w której moczyły się nasiona (wylewamy wtedy rozpuszczone w niej substancje wzdymające).
3. Sól dodajemy pod koniec gotowania roślin strączkowych, gdyż dodana na początku "wyciągnie" z nich wodę i będą twarde mimo długotrwałego gotowania.
4. Strączki lepiej gotować bez przykrycia, aby ulotniły się z nich gazy.
5. Warto zebrać powstającą podczas gotowania pianę na powierzchni wody, gdyż zawiera ona spore ilości substancji antyodżywczych, występujących naturalnie w strączkach.
6. Rośliny strączkowe gotujemy do miękkości (im twardsze tym silniejsze ich działanie wzdymające).
Pozdrawiam serdecznie!
Witam,
OdpowiedzUsuńWpadłam na Twój blog wczoraj i już go pokochałam, jest świetny.
Ja mam 25 lat i odchudzam się już od 16 roku życia może nawet wcześniej. Przy wzroście 158 cm ważę 58 kg. Ciągle tyję i chudnę, na diecie wytrzymuję co najwyżej miesiąc półtora, a później zaczyna się masakra jem i jem, czasem nawet zjem coś co tak naprawdę mi nie smakuje, jem nawet kiedy nie czuję głodu (burczenie w brzuchu to już nawet zapomniałam co to jest), po prostu muszę mieć coś w ustach żeby to jak ja to nazywam mielić. Nie potrafię nad tym zapanować.
Kiedy byłam na tych dietach to regularne jedzenie to była dla mnie tragedia, chociaż widziałam efekty, czułam się świetnie to moje myśli skupiały się tylko na jedzeniu, co mogę zjeść i kiedy nadejdzie np. 13 żebym mogła coś zjeść. Czy to tak musi być że jak ustalę sobie posiłek na 13 to muszę go zjeść o 13? Czy zjedzenie go 12 lub 14 to taka tragedia będzie?
Gdyby nie te nagłe napady "głodu" (chociaż nocne podjadanie to nie mój problem), zajadanie i złości i szczęścia z ogólną zmianą sposobu odżywania nie miałabym problemu ponieważ nauczyłam się jeść bez soli, nie słodzę herbaty, piję zieloną i czerowną herbatę, staram się jasne pieczywo zmieniać na ciemne, na śniadanie często jem owsiankę, mam parowar często z niego korzystam i lubię potrawy tak przygotowane, ale nie lubię ogólnie gotować stanie przy kuchni to dla mnie masakra. Czytając przepisy przeraża mnie potrzebna ilość składników, latanie po sklepach za nimi (a zakupów nie lubię) :/ Moje ulubione danie to pierś z kurczaka na parze, kasza gryczana i pomidor, proste i naprawdę mało pracochłonne.
Nawet jeśli powiem sobie rano, że to jest ten dzień zaczynam, opanuję się, zjem fajne zdrowe śniadanie to za godzine wszystko idzie na marne. Czy są jakieś sposoby na zapanowanie nad tym? Dodam, że nie pracuję, zajmuję się córką. Ćwiczyć mogę dopiero po 21 jak zaśnie, ale po takim całodziennym obżeraniu to nawet nie chce mi się ruszać :/
Najgorsze w tym wszystkim są te wyrzuty sumienia po najedzeniu i nienawiść do samej siebie. Potem nie mam ochoty wychodzić do ludzi. W weekendy studiuję i zjedzenie czegoś w braku na stołówce to też dla mnie tragedia, mam wrażenie, że każdy patrzy się na mnie co jem i że wogólę przy takim wyglądzie jem, to powoduje, że cały dzień nie jem a po powrocie do domu zaczyna się "uczta"...
Mój problem to także nabiał i wszystkie jego przetwory kiedyś będąc na jednej z takich moich "diet" bardzo dużo spożywałam jogurtów naturalnych, serków wiejskich niestety od tamtej pory jedząc coś takiego od razu pojawia mi się na twarzy paskudztwo w postaci pryszcza. Co jeść zamiast tego?
Pozdrawiam.
Witaj,
UsuńMyślę, że problem siedzi w głowie. Przede wszystkim powinnaś zapomnieć o tych wszystkich dietach i nieudanych próbach. W momencie gdy fiksujesz się nadmiernie na konkretnych działaniach efekt jest zupełnie odwrotny. Postaraj się po prostu pracować nad zmianą nawyków żywieniowych, ale nie na siłę.
W momencie gdy wstajesz rano i mówisz "Tak, dzisiaj zmienię swoją dietę na zawsze" to skreślasz swoje szanse zanim w ogóle zaczęłaś. Nie da się z dnia na dzień zmienić diety - jest to dłuższy proces, który wymaga pracy nad swoimi nawykami żywieniowymi. Jeśli przez kilka lat jedliśmy w konkretny sposób to samo postanowienie nie wystarczy, aby w ciągu jednego dnia to wszystko zmienić.
Tak więc przestań być na ciągłej diecie - od tej pory zacznij po prostu zdrowo się odżywiać. Pracuj nad zmianą nawyków żywieniowych i zmień je na stałe, a nie na chwile jak zakładają to te wszystkie cudowne diety. Jeśli zdarzy się jakieś niepowodzenie to nic nie szkodzi! - jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do chwili słabości :) Ważne, aby pamiętać, że żadne, nawet największe niepowodzenie nie przekreśla tego co wypracowaliśmy do tej pory.
W pracy nad zmianą nawyków żywieniowych może pomóc Ci moja książka (do zakupienia w wersji elektronicznej): https://cojesc.net/zamow/20krokow/
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki!
Paulina
Ile jajek najlepiej jeśc w ciągu tygodnia ?
OdpowiedzUsuńNa 4 - 5 jaj śmiało można sobie pozwolić.
UsuńNieco bardziej ograniczyć się (do 2 - 3 jaj/tydzień) powinny się osoby z problemami z poziomem cholesterolu i chorobami układu krążenia.
Pozdrawiam, Paulina
Mam 18 lat i chodze do szkoły i nie bardzo wiem jak rozplanowac sobie posiłki. Wstaje o 6 i w domu jestem o 15;00. Najczęściej śniadanie jem o 7, a dalej w ogóle mi sie nie zgrywa posiłek . Mogłaby mi Pani pomóc ?
OdpowiedzUsuńProponuję taki rozkład:
Usuń- śniadanie 7:00
- II śniadanie (np. kanapka) ok. 10:00 na przerwie
- przekąska (np. jogurt naturalny z owocem i orzechami; same owoce i orzechy) ok. 13:00 na przerwie
- obiad po powrocie ze szkoły ok. 15:30 - 16:00
- kolacja ok. 19:00
Pozdrawiam serdecznie!
Witam chciałam panią zapytać co pani sadzi o chlebie żytnim z takim oto składem na opakowaniu maka żytnia zakwas piekarniczy( woda,maka żytnia),woda drożdże,sól,1 kromka ok 25 g to 27 kcal,drugie pytanie to czy prawda jest że nabiał w każdej formie wychładza organizm i nie powinno się go jeść zwłaszcza na redukcji.Mam też taki oto problem przez 6 mieś.na diecie schudłam 15 kg własciwie to nie dieta tylko zmiana nawyków żywieniowych,a przez następne 7 mimo utrzymywania takiego samego stylu jedzenia schudłam tylko 4 kilo nie rozumiem skąd taki zastój nie wiem jak to nazwać najpierw fajnie powoli waga spada a teraz to całkiem stoi i to od dawna mimo utrzymywania diety tej samej która dawała takie fajne efekty na początku nie wiem co robić jestem załamana że nic nie chudnę.Dodam ze tarczyca w porządku inne badania też mam 158cm wzrostu waga 80-81 kg wiec nie są to ostatnie zapasy mojego organizmu dodatkowy ruch i ćw tez są i były i nic już nie wiem co robić i nie potrafię tego zrozumieć może pani mi pomoże
OdpowiedzUsuńWitam,
UsuńSkład chleba wydaje się być w porządku przy czym prawdopodobnie nie jest to pieczywo razowe (wówczas w składzie byłaby mąka żytnia razowa), a warto wybierać właśnie takie.
Szczerze mówić nigdy nie spotkałam się w solidnych naukowych źródłach, aby teorie o wychładzaniu organizmu przez konkretne produkty były faktycznie potwierdzone.
Być może problemem jest nadmierna kaloryczność diety. Na początku gdy zmieniła Pani nawyki żywieniowe i zostały obcięte kalorie w stosunku do wcześniejszej spożywanej ilości masa ciała fanie spadała. Po pewnym czasie organizm przystosował się do takich ilości i spadek ten jest wolniejszy. Jeśli odżywia się Pani zdrowo, ale nadal pokrywa całkowite zapotrzebowanie energetyczne organizmu to masa ciała będzie spadała bardzo powoli. Aby zwiększyć tempo spadku masy ciała należy odjąć od zapotrzebowania dodatkowo 500 – 1000 kcal i oczywiście dalej zdrowo się odżywiać.
Pozdrawiam, Paulina
Witam. Zaczęłam chodzić na siłownie by zwiększyć masę mięśniową. Jestem po anoreksji. Po analizie mojego ciała po miesiącu ćwiczeń nie przybył mi ani gram masy mięśniowej natomiast schudłam 1 kg. Na siłownię chodzę 3razy w tyg. Jak mam zwiększyć posiłki by mięśnie mi się budowały? Moje obecne posiłki to prawie taki sam schemat:
OdpowiedzUsuńŚniadanie - owsianka z owocem i pestkami dyni/orzechami
2 śniad- 2kromki chleba z twarogiem/serem
Obiad - pierś z kurczaka/indyka + kasza/makaron + warzywa czy sok
Podwieczorek - koktajl z kefiru i owocow
Kolacja - 2 kromki chleba z pietsoą grillowaną czy serem
Lekarz mi właśnie powiedział abym jadła więcej bo wtedy będę miała z czego budować mięśnie. Ale ja nie wiem co ! Co mam dokładać gdy najadam się tymi porcjami? Poza tym przed siłownią na tych posilkach utrzymywalam wagę.
Dodam że mam 16 lat 165 wzrostu i 50 kg.
Bardzo chciałabym mieć fit sylwetkę! Prosze o pomoc!!
Witam serdecznie,
UsuńPani lekarz ma rację – należy zwiększyć kaloryczność diety, aby zapewnić odpowiedni dowóz energii w celu pokrycia zapotrzebowania energetycznego na zwiększoną aktywność fizyczną.
Tutaj znajdziesz niezbędne zalecenia dotyczące zwiększenia kaloryczności diety w zdrowy sposób: http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/2014/04/jak-szybko-i-zdrowo-przytyc-7-dniowy.html
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego, Paulina
Czy podczas odchudzania mogę spożywać marchewkę gotowaną ?
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak :)
UsuńCzy jeżeli wstałam o 10, akurat na 2 śniadanie i zjadłam po prostu owsianke z owocami, to mogę zwiększyć kaloryczność np. obiadu ?
OdpowiedzUsuńTak, w takim przypadku zwiększamy kaloryczność pozostałych posiłków.
UsuńHej :)
OdpowiedzUsuńOdkryłam Twojego bloga kilka dni temu i w akcie desperacji postanowiłam zwrócić się do Ciebie po pomoc.
Moje pytanie dotyczy diety kopenhaskiej (piszę to i już oblewa mnie rumieniec wstydu, że mogłam być tak głupia, by się w to wplątać). Zaczęłam tą dietę za namową mamy chłopaka, która dietę zastosowała latem i do dzisiaj cieszy się 6 kg mniej (tzn. dzisiaj ma wagę idealną do swojego wzrostu). Zawsze miałam spore problemy z wagą, ale jakieś dwa lata temu udało mi się ją unormować dzięki lepszym nawykom żywieniowym, niemal całkowitemu ograniczeniu słodyczy i zwiększonej aktywności fizycznej. Zupełnie bezboleśnie cieszyłam się dobrym wyglądem :) Niedawno jednak rzuciłam palenie i niestety przytyłam kilka kilogramów. Strasznie wpłynęło to na moją samoocenę. Byłam zła na siebie, że w bardzo krótkim czasie zniszczyłam to, na co pracowałam tyle miesięcy - sylwetkę, którą akceptowałam i w której czułam się dobrze. Gdy brzuch zaczął wylewać mi się z jeansów, a w obcisłych sukienkach zaczęłam wyglądać, jak clown, skusiłam się na szybkie, bo 13-dniowe, "skuteczne" (sprawdzone przez mamę chłopaka) i "zdrowe" (rzekomo opracowane przez kopenhaskich lekarzy) rozwiązanie, które "przyspieszy moją przemianę materii". Nie wiem, gdzie miałam rozsądek. Wzięłam kartkę z jadłospisem i bez żadnego zastanowienia zaczęłam stosować dietę. Dzisiaj jest 8 dzień mojej głodówki (bo inaczej tej diety nazwać nie można) i czuję się strasznie. Jestem zmęczona, rozdrażniona, nie mogę się skupić i jestem wściekła na myśl, co ze mnie ubywa, gdy na wadze coraz mniej kilogramów - bo wiem, że tłuszczu tak szybko się pozbyć nie można :( Wiem już, że rozpoczęcie tej diety było głupotą i zastanawiam się, czy starć się wytrwać na niej do końca (bo niby "nie może trwać ani dnia krócej ani dłużej"), czy przerwać ją natychmiast i rozpocząć Twój plan żywieniowy. Czy są jakieś szanse, że nie przytyję po zakończeniu diety?
Będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam
Paulina
Witaj,
UsuńTen widoczny spadek kilogramów pod wpływem stosowania diety, a raczej głodówki jak słusznie zauważyłaś, wiąże się przede wszystkim z utratą dużej ilości wody. Szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić - ja bym z tego zrezygnowała i skupiła się na zmianie nawyków żywieniowych i obniżeniu gęstości energetycznej diety w zdrowy sposób.
Myślę, że nie ma sensu się tak katować. Kilogramy niestety mogą wrócić nawet po dokończeniu "programu" tak jak w przypadku większości takich restrykcyjnych diet.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Paulina
Hej :)
OdpowiedzUsuńWydawało mi się, że gdzieś na tym blogu trafiłam na jadłospis dla osób lubiących słodkości. Czy mogę prosić o pomoc, gdzie go znaleźć?
Pozdrawiam
Paulina
Hej :)
UsuńZgadza się, jest tutaj: http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/2014/06/7-dniowy-jadospis-odchudzajacy-dla.html
Pozdrawiam!
Hej serdecznie pozdrawiam często do ciebie zaglądam i korzystam z porad fajnie że jesteś, mam prośbę możesz mi podpowiedzieć ile kalorii mam spożywać aby schudnąć, mam 34 lata wzrost 158 obecna waga 80 kg nie pracuje zawodowo wstaję o 6"20 spać chodzę 22-23 zajmuje się domem czyli normalka pranie sprzątanie gotowanie zakupy dodam że już schudłam 20 kg o czym pisałam do ciebie kilka pytań wyżej to ja stanelam w miejscu bo organizm się przyzwyczaił aktualnie nie ćwiczę bo już mnie wszystko wkurzyło do tego dochodzą zmiany zwyrodnieniowe kolan , bioder i kręgosłupa w części lędźwiowej no to jak się nie wkurzać, ale wrócę do jakiejś aktywności tylko jakiej hmm pomyślę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCześć :)
UsuńNa początek spróbuj spożywać ok. 1500 kcal. Oczywiście nie musisz liczyć kalorii, postaraj się po prostu ograniczyć gęstość energetyczną diety (tutaj znajdują się wskazówki jak to zrobić: http://cojesc.net/dieta-skuteczna/).
Warto wprowadzić dodatkową aktywność fizyczną, przyspieszy to podstawową przemianę materii. Mogą być to na początek 30 - minutowe, szybkie spacery. Być może w grę wchodzi basen?
Pozdrawiam, Paulina
Czy jesli chcę zrobić budyń jaglany potrzebne mi jest mleko roślinne ? Czemu nie mogę użyć zwykłego ?
OdpowiedzUsuńMożesz użyć zwykłe mleko. Mleka roślinne stosuje się w przepisach wegańskich bądź w przypadku osób, które mają nietolerancję laktozy czy też uczulenie na białka mleka krowiego.
UsuńPozdrawiam!
Może Pani obliczyć moje zapotrzebowanie energetyczne? Mam 17lat, 171cm wzrostu, 51kg, ćwiczę 6x w tygodniu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPewnie :) Twoje zapotrzebowanie energetyczne wynosi ok. 2500 kcal, przy czym z uwagi na zbyt niską masę ciała warto byłoby zwiększyć nieco kaloryczność diety, np. do 2800 kcal.
UsuńPozdrawiam, Paulina
Mam problem, bo spożywając ok. 1800 kcal, przytyłam ok. 1,5 kg (ważyłam 50kg) przez jakieś 20dni, nie wiem czy to po prostu zatrzymanie wody, czy psuje mi się waga, czy ze mną jest coś nie tak...
UsuńWitam :) Mam 20 lat i 172 cm wzrostu ważę 70 kg ile kalorii powinnam spożywać dziennie żeby stracić na wadze? Czy możliwy jest spadek wagi jeżeli jedyną moja aktywnością fizyczną jest intensywny marsz przez ok 40-60 min?
OdpowiedzUsuńWitaj :)
UsuńAby tracić 0,5 - 1 kg w ciągu tygodnia (jest to zdrowe i zalecane tempo spadku masy ciała) powinnaś spożywać ok. 1500 kcal w ciągu dnia. Jak najbardziej jest to możliwe - nawet taki intensywny marsz dużo daje. Pamiętaj, że największe znaczenie w gubieniu kilogramów ma dieta (odpowiada za 70% sukcesu), gdyż dużo łatwiej jest wyeliminować z diety pączka niż go wybiegać czy spalić na siłowni ;)
Pozdrawiam, Paulina
witam,
OdpowiedzUsuńczy zamiast mąki pszennej graham mogłabym używać zmielonej pszenicy ?
Witam,
UsuńWydaję mi się, że mogą mieć one nieco inne właściwości, np. wypiekowe. Ale spróbować zawsze można (najwyżej nie wyjdzie) ;)
Ale co jest zdrowsze zmielona pszenica, żyto, pszenżyto czy mąka graham ?
Usuńdziękuję za odpowiedź
Żyto, co nie oznacza, że pozostałe są nie zdrowe. Żyto ma po prostu więcej wartości odżywczych.
UsuńPozdrawiam!
Witam,
OdpowiedzUsuńChciałam zapytać o masło i oliwę. Otóż na maśle ekstra łaciate jest informacja:"Zawartość tłuszczu 83%, Składniki:śmietanka" Czy jest to dobry wybór?Jak wybrać też dobrą oliwę? Czym powinnam się kierować?
Witaj,
UsuńTak, prawdziwe masło zawiera 83% tłuszczu. Unikamy natomiast wszelkich masmixów, w składzie których znajdują się także tłuszcze roślinne.
Najlepsza oliwa to oliwa extra virgin (tłoczona na zimno) i właśnie taką warto wybierać. Warto czytać etykiety, bo można natknąć się na podróbki (np. z domieszką innych olejów roślinnych). Najlepszej jakości oliwy dostaniemy w szklanych butelkach o ciemnym szkle (co chroni je przed niekorzystnymi zmianami pod wpływem światła).
Pozdrawiam!
Czy owoce siarkowane są niezdrowe? Codziennie spożywam ok. 30g. Chcę jednak przytyć i dlatego chciałam zwiększyć ich ilość. Zaczęłam się jednak zastanawiać, czy przypadkiem mi nie zaszkodzą. Wspomnę, że staram się je przepłukiwać przed zjedzeniem.
OdpowiedzUsuńDwutlenek siarki może wywoływać niepokojące objawy (nudności, bóle głowy, biegunkę) u osób wrażliwych i astmatyków. Jeśli do tej pory nie obserwowałaś u siebie takich reakcji po suszonych owocach to zwiększenie ich ilości nie powinno zaszkodzić. Niemniej jednak przy częstym i wysokim spożyciu suszonych owoców warto sięgać częściej po takie, które nie są siarkowane.
UsuńWitaj zamarzyla mi się zupa grzybowa na bulionie warzywnym zaciagnieta skrobia ziemniaczaną zabielonam jogurtem i do tego właśnie albo lane kluski albo makaron czy moze te kluski absolutnie nie, a na jutro planuje gulasz wołowo - indyczy obsmarzony na patelni teflonowe bez tłuszczu uduszony w niedużej ilości wody i zaciagniety skrobia ziemniaczaną , i do tego kasza gryczana i surowka , można zaciągać zupki i sosy skrobia będąc na redukcji co ty na to
OdpowiedzUsuńTa zupa to na obiad jednodaniowy, mam do ciebie takie pytanie czy mogę konsultować z tobą takie moje pomysły na dania obiadowe czy to może za duży kłopot, domyślam się że masz dużo obowiązków.
OdpowiedzUsuńWitaj,
UsuńMożna, wiadomo, że ilość skrobi czy mąki do zagęszczenia zupy nie jest nie wiadomo jak duża, więc nie wpłynie znacząco na kaloryczność potrawy w przeliczeniu na porcję. Fajnie, że do zabielania używasz jogurtu, a nie śmietany :)
Pewnie, możesz pytać :)
Pozdrawiam!
Witam serdecznie, mam problem z ustaleniem godzin/kolejności posiłków ponieważ pracuje w systemie 12/12 - praca biurowa. W pracy nie mam możliwości zjedzenia ciepłego/większego posiłku, a do domu wracam ok 22 i wtedy najchętniej zjadłabym coś ciepłego. Mogę w jakiś sposób pozamieniać posiłki? Powinnam utrzymać te zmiany również w ciągu dnia wolnego aby organizm się przyzwyczaił? Z góry dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńWitaj,
UsuńTak, w tej sytuacji możesz pozamieniać posiłki. Moja propozycja jest taka:
- porządne śniadanie przed wyjściem do pracy
- o ile to możliwe 2 - 3 posiłki w pracy z czego jeden w formie lunchoboxu - sałatki na zimno
- obiadokolacja na ciepło po przyjściu z pracy, np. ciepła zupa z kaszą/ryżem/makaronem albo ryba z warzywami na parze, pieczony kurczak z kaszą i warzywami itp.
W ciągu dnia wolnego posiłki mogą być spożywane "normalnie" :)
Czy podczas odchudzania można jeśc pierś z kaczki ? Ile ok kalorii mają 4 całe ziemniaki ?
OdpowiedzUsuńPodczas odchudzania można jeść wszystko, są tylko produkty, które z uwagi na swoją gęstość energetyczną powinny być spożywane rzadko i w niewielkich ilościach :)
UsuńRównież pierś z kaczki może znaleźć się w diecie odchudzające, przy czym niech będzie ona bez skóry (skóra zawiera najwięcej tłuszczu).
Jeden 100g ziemniak ma 77 kcal, stąd 4 będą miały dokładnie 308 kcal ;)
Ale wiadomo, że ziemniak ziemniakowi nie równy - są ziemniaki ważące 50g, ale i takie co ważą 200g ;)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie dotyczące obsesyjnego myślenia o przytyciu związanego z jedzeniem.
Jestem prawie piętnastolatką, od lipca (metodą prób i błędów, a raczej w większości błędów) zrzuciłam w końcu to, co chciałam, tzn. spaliłam trochę tłuszczu z ud i brzucha + wyrzeźbiłam go. Z własnej głupoty dość późno pomyślałam o zdrowym odżywianiu, więc dopiero od grudnia zaczęłam wcielać w życie dobre nawyki. Mój problem tkwi w tym, że moja rodzina twierdzi, że nic by się nie stało, gdybym nieco przytyła (co mi się nie bardzo uśmiecha), ewentualnie już więcej nie chudła. Niestety ja nie potrafię przemóc się do jedzenia więcej, czy niećwiczenia, gdyż po zjedzeniu czegoś nadprogramowego (nawet jak ciasto marchewkowe/dodatkowa kanapka), albo nałożeniu sobie więcej obiadu, czuję przymus ćwiczeń, bo panicznie boję się, że moje starania pójdą na marne. Dodatkowo po długich okresach abstynencji słodyczowej mam napady. Np. w zeszłym tygodniu zjadłam 2 kawałki ciasta bounty (co prawda nie duże) i półtorej babeczki z czekoladą (z małych foremek, domowej roboty), zamiast tylko 1 kawałka ciasta. Natomiast wczoraj - 4 kawałki ciasta marchewkowego i kawałek strucli z makiem, tylko dlatego, że dzień wcześniej pozwoliłam sobie na snickersa, bo słodycz typu baton ostatni raz jadłam prawdopodobnie w listopadzie (nie licząc gorzkiej czekolady).
Czy mogłaby mi Pani jakoś pomóc?
Z góry dziękuję :)x
Witaj,
UsuńA powiedz ile ważysz i ile wynosi Twój wzrost?
160 cm, waga ok. 45 kg, może mniej. Ważyłam się na wadze koleżanki, która jest trochę popsuta, tzn. liczby zmieniają się w zależności od tego gdzie waga się znajduje.
UsuńMusisz wiedzieć, że ważysz mniej niż powinnaś (Twoja idealna masa ciała wynosi 50 kg), dlatego rodzina martwi się o Twoje zdrowie.
UsuńObawiam się, że nie będę mogła pomóc Ci drogą internetową. Myślę, że powinnaś skonsultować się ze specjalistą od zaburzeń odżywiania – pomoże Ci ocenić na ile realne są Twoje obawy i jak wyzbyć się obsesyjnych myśli o przytyciu.
Pozdrawiam!
Ja mam jeszcze jedno pytanko o tej nieszczesnej fasoli. Czy zdaniem dietetyka, czyli pani lepiej jest ją wymoczyć w wodzie i gotować w nowej i wyzbyć się tych substancji antyodżywczych a zarazem i części witamin czy gotować w twj samej co się moczyła? Co jest zdrowsze? I czy tam samo postępować z grochem i cieciorką?
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem korzystniejsze jest moczenie, które pozwala także na usunięcie sporej części substancji gazotwórczych. W przypadku roślin strączkowych starty witamin nie są aż tak znaczące jak w przypadku innych warzyw (np. brokułów, marchewki).
UsuńTak, z grochem i cieciorką postępujemy tak samo jak z fasolą :) Wyjątek stanowi soczewica, która nie wymaga moczenia.
Miałam na myśli moczenie, wylewanie wody, w której się moczyły i gotowanie w świeżej wodzie ;)
UsuńDziękuję! ;)
UsuńCzy pojawią się jeszcze jakieś propozycje na sniadania ? :)
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Ostatnio mało nowych przepisów z powodu ograniczeń czasowych (niestety doba trwa tylko 24 godziny) :(
Usuńhttp://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/2014/12/pierniczkowe-babeczki-z-obednym-kremem.html?m=1
OdpowiedzUsuńMam pytanko do tego przepisu. Czy orzechy mozna namoczyć w gorącym mleku? Przepraszam ze tu pytam ale oczekujęvszybkiej odpowiedzi gdyż mojej siostrze bardzo się ten przepis spodobal i zamierzam te babeczki jak najszybciej upichcić ;D
Tak, można :)
UsuńDzień dobry Paulino,
OdpowiedzUsuńPrzez ostatni miesiąc zmniejszyłam porcje żywieniowe i kaloryczność posiłków do liczby ok. 1550 - 1600 kcal, ponieważ zależało mi na zrzuceniu dwóch kilogramów. Udało się, ważę tyle, ile bym chciała. Problem polega na tym, że teraz nie wiem, co dalej. Czy nadal kaloryczność mojego dziennego jadłospisu powinna oscylować w granicach 1600 kcal? Przedtem spożywałam (mniej więcej, bo nie liczyłam nigdy dokładnie) 1900 kcal. Nie chciałabym, aby utracone kilogramy wróciły z nawiązką. Niestety, moim problemem jest to, że lubię jeść. Dużo. Nie chciałabym jednak, aby moje dotychczasowe wysiłki spaliły na panierce. Co robić?
Dzień dobry!
UsuńStopniowo możesz zwiększać kaloryczność diety (np. o dodatkowe 100 kcal na tydzień). Oczywiście nie musisz teraz ciągle liczyć kalorii, najważniejsze to zdrowo się odżywiać i spożywać jak najwięcej produktów o niskiej gęstości energetycznej, a mniej tych o wysokiej gęstości energetycznej (słodycze, tłuste mięsa, tłuste przetwory mięsne itd.). Więcej informacji na temat gęstości energetycznej diety znajdziesz tutaj: http://cojesc.net/dieta-skuteczna/
Pozdrawiam, Paulina
Mam pytanie odnośnie mleka w proszku.
OdpowiedzUsuńJestem osobą bardzo szczupłą, wręcz kościotrupem. Zapisałam się do dietetyka który zalecił mi siłownię by zbudiwać masę mięśniową. Zamiast pełnej chemii odżywki białkowej mam dosypywać do koktajlów mleko w proszku. Lecz słyszałam że należy go unikać i nie jest zbyt zdrowe. A ja się wyłącznie zdrowo odżywiam. Mleko w proszku ma jakieś białko serwatkowe które pomaga budować mięśnie. Dotychczas dodawalam do koktajlów twaróg półtłusty, ok 80 g. Koktajl składa się jeszcze z owocu i kefiru. Aleniby twaróg ma kazeinę któranie buduje mięśni.Czy to prawda że mleko w proszku przyśpiesza ten proces? Czy rzeczywiscie lepiej go unikać? Dodam że miesiąc temu dokonałam analizy ciała i porównalam ro z wynikami tego tygodnia. Po. miesiacu cwiczen nie przybył mi ani gram miesni spadla natomiast tkanka tluszczowa. A ja wykonuje cwiczenia na mase. Malo powtorzen i duzy ciężar. Co mam jeść? Moze jem za malo? Cwiczenia wykonuje 3 razy w tyg. Proszę mi pomóc!
Witaj!
UsuńA ile kalorii dostarcza Twoja obecna dieta? Ile ważysz, jaki masz wzrost i ile lat?
Prawdopodobnie spożywasz za mało kalorii lub też występuje nieprawidłowy rozkład poszczególnych składników odżywczych. Ogromne ilości białka na nic się zdadzą jeśli nie będzie odpowiedniej podaży węglowodanów. Wówczas organizm nie będzie wykorzystywał białka do budowy mięśni, lecz w celu dostarczenia sobie energii.
Więcej na ten temat pisałam tutaj: http://cojesc.net/aktywnosc-fizyczna-co-jesc-przed-i-po-treningu/
Aczkolwiek są to tylko moje przypuszczenia, żeby to ocenić musiałabym wiedzieć więcej na temat kaloryczności diety, zawartości poszczególnych składników odżywczych w diecie, rozkładu posiłku oraz Twoich parametrów (wiek, masa ciała, wzrost).
Pozdrawiam, Paulina
Niedlugo 16 lat, 167 wzrostu i 49-51 kg. A co z tym mlekiem w proszku? :D
UsuńIle mniej więcej gram bialka i węglowodanow spożywac? Czy ograniczyć tłuszcze?
I spozywam ok. 2200kcal i bardzo duzo bialka ok. 150
UsuńSzczerze mówiąc nie chciałabym wchodzić w kompetencję innych dietetyków, bo to absolutnie nie o to chodzi. Zgodnie z moją wiedzą dietę zaplanowałabym trochę inaczej. Jeśli chcesz przytyć (również budując masę mięśniową) konieczne jest zwiększenie kaloryczności diety. Twoje całkowite zapotrzebowanie energetyczne wynosi 2100 kcal, stąd dieta na poziomie 2200 na niewiele się może zdać. Zwiększyłabym w tym momencie kaloryczność do 2600 kcal.
UsuńPrzeraziła mnie także tak potężna ilość białka, wynosząca 3g/kg mc. Badania potwierdzają, że zawartość białka powyżej 2 - 2,5g/kg mc nie ma tak naprawdę większego sensu gdyż organizm i tak nie jest w stanie tego wykorzystać, a dochodzi do nadmiernego obciążenia nerek. I mówimy tu już o sportowcach wyczynowych, a co dopiero ćwiczeniach amatorskich, których częstotliwość i intensywność jest zdecydowanie mniejsza.
Jeśli wprowadziłabyś dietę na poziomie 2600 kcal to wystarczająca będzie dieta normo białkowa (15% energii pochodzącej z białka), czyli 97g (blisko 2g/kg mc). I nie ma absolutnie konieczności wspomagać się jakimikolwiek odżywkami (również mlekiem w proszku), gdyż taki poziom zapewnia zdrowa, zbilansowana dieta. Nie ma potrzeby obciążać organizmu w tak młodym wieku :)
Przy wartości energetycznej diety na poziomie 2600 kcal powinnaś spożywać 360g węglowodanów (55% energii).
Co do mleka w proszku - tak jak pisałam wcześniej nie ma konieczności abyś musiała je dodawać do posiłków. W ogóle nie ma potrzeby abyś stosowała jakiekolwiek odżywki (zostawmy je sportowcom wyczynowym). Na tym poziomie kaloryczności i częstotliwości treningów wystarczy zdrowa, zbilansowana dieta.
Pozdrawiam!
Bardzo pani dziękuję za tak długą i szczegółową odpowiedź! Pozdrawiam i wprowadzę pani zalecenia do mojej diety :)
UsuńHej :) Co sądzisz o pieczywie chrupkim i waflach ryżowych ? W internecie można znaleźć rozbieżne opinie i informacje. Zawsze czytam skład, i wybieram pieczywo z mąki żytniej, czasami z jakimiś dodatkami typu słonecznik, sezam lub dynia. Poza tym sądzę, że mają naprawdę dobry skład mam na myśli, brak dodatkowych ulepszaczy i chemii. Do tej pory jadałam je na przemian z waflami ryżowymi, z brązowego ryżu z organicznych upraw, ale znalazłam informacje, że wafle są źródłem pustych kalorii, i że mają niewielką ilość błonnika, i kiedy spojrzałam na skład faktycznie się okazało, że jeden wafel zawiera śladowe ilości. Jakie jest Twoje zdanie na temat tych produktów ? Będę wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cześć :)
UsuńPieczywo chrupkie samo w sobie nie jest takie złe. Problem tkwi w tym, że wiele osób myśli, że jest takie leciutkie i można go zjeść więcej, podnosząc w ten sposób niepotrzebnie kaloryczność diety. Do tego dochodzi pytanie czy pieczywem chrupkim najadamy się w taki samym stopniu jak pieczywem żytnim razowym.
Zgadza się, wafle ryżowe nie niosą nam zbyt wielu wartości odżywczych (klasyfikują się raczej do żywności przetworzonej). Dlatego też lepiej ograniczyć ich spożycie, a już na pewno nie traktować jako zamiennika pieczywa.
Pozdrawiam, Paulina
Myślisz że jak zjem od czasu naleśnika ( a mam do nich słabość ) to nie zaważy to na mojej diecie, z reguły teraz odżywiam się zdrowo i ćwiczę :)
OdpowiedzUsuńJeśli to będą dwa naleśniki z mąki pełnoziarnistej, z łyżeczką/łyżką dżemu na jednego naleśnika to nie ma szans żeby zaważyło. Staraj się też nie dodawać dużo tłuszczu do ciasta (góra 2 - 3 łyżki na 1,5 szklanki mąki), a także cukru (wystarczą słodkie dodatki w postaci dżemu lub świeżych owoców).
UsuńPozdrawiam!
Jaki ryż jest najzdrowszy? Co pani sądzi o brązowym i dzikim?
OdpowiedzUsuńNajzdrowszy jest ryż jak najmniej przetworzony, czyli właśnie dziki, a także brązowy. Śmiało można je wprowadzić do diety.
UsuńJak wygląda sprawa ze szpinakiem? Czy rzeczywiście nie jest on tak zdrowy i wartościowy? Czy kwas szczawiowy utrudnia wchłanianie cennych wartości? Czy poleca pani go jeść?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że polecam :) Szpinak, podobnie jak inne warzywa liściaste ma mnóstwo wartości odżywczych, m.in. witaminy A, E, C, kwasu foliowego, B6, a także magnezu, żelaza i cynku. Jest także jednym z najbardziej alkalizujących warzyw. Co prawda zawiera szczawiany, które mogą utrudniać wchłanianie minerałów, aczkolwiek jeśli dieta jest zbilansowana i zróżnicowana to nie ma sensu go wykluczać. W ten sposób musielibyśmy zrezygnować z większości produktów (praktycznie każdy oprócz korzystnych składników zawiera te niekorzystne). Kluczową sprawą jest rozsądna ilość i urozmaicona dieta.
UsuńOgraniczenia należy wprowadzać dopiero gdy jest to uzasadnione, np. występują niedobory konkretnych składników odżywczych, mogące wynikać z błędów dietetycznych.
Pozdrawiam!
Czy mogę zastąpić mięso?
OdpowiedzUsuńMięso można zastąpić rybami, nabiałem, jajami, roślinami strączkowymi oraz tofu.
UsuńPozdrawiam!
Witaj Paulino,
OdpowiedzUsuńostatnimi czasy bardzo nurtuje mnie pewna sprawa. Odżywiam się zdrowo już od ponad roku. Zrezygnowałam ze słodyczy, przetworzonej żywności, wybieram zawsze zdrowsze zamienniki i "uzdrawiam" tradycyjne potrawy gotując. Do tego jestem aktywna, ćwiczę minimum 4 razy w tygodniu przez około 45-50 min. Może nie padam po treningu z wywieszonym językiem na dywan, ale zawsze staram się dawać sobie wycisk, bo lubię mieć zakwasy. Jem regularnie, staram się nie podjadać i nie przejadać. Ogólnie cud, miód i orzeszki.
Z ręką na sercu przyznaje, że zdarza mi się czasem wrzucić za dużo orzechów do śniadania czy zjeść odrobinę zbyt dużo, ale nie dzieję się to zbyt często.
Do czego zmierzam. Moja waga spadła (nigdy nie byłam otyła, zaczynając przygodę ze zdrowym żywieniem ważyłam 52 kg przy wzroście 162 cm, teraz ważę 48 kg) i moja waga już nie spada, waha się w granicach pół kilograma w przód i tył, ale nic więcej się nie dzieje. Nie chodzi mi o to, że chciałabym schudnąć, bo ważę dobrze, ale zastanawiam się, dlaczego tak się dzieje? Czy organizm sam czuje, że to już? Że pora przestać i dalej nie chudnąć? Gdzieś tam w głowie kołacze mi się myśl "a może jeszcze kilogram", ale mam wrażenie, że w moim przypadku jest to już niewykonalne. Porcji już nie zmniejszę, bo będzie to niezdrowe, ćwiczyć bardziej intensywnie nie chcę, bo nie będzie już to przyjemność.
Witaj,
UsuńMyślę, że jest to kwestia tego, że w tym momencie pokrywasz swoje zapotrzebowanie energetyczne – organizm przystosował swój metabolizm do takiej diety i poziomu aktywności fizycznej. Zresztą słusznie – Twoje BMI jest w tym momencie niewiele poniżej dolnej granicy normy. Nie ma absolutnie powodów, abyś musiała dążyć do spadku kolejnych kilogramów. Teraz pozostaje Ci się nadal zdrowo odżywiać i cieszyć aktywnością fizyczną ;)
Czy jedzenie grochu na diecie jest zdrowe ?
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
UsuńMozna jeść groch na diecie ?
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Pani blog. Wiele cennych uwag i wskazówek.
Chciałabym w zasadzie zapytać o odżywianie, nie jestem pewna czy tak zbilansowane posiłki są odpowiednie dla mnie, mam na myśli ilość i kaloryczność. To może “przedstawię siebie”:
- Mam 31 lat,prawie 32, 167 wzrostu, waga (nie ważyłam się ostatnio),ale “zawsze to jest 64:) ( i nie chce iść w dół), choć waga nie jest dla mnie wyznacznikiem, ważniejsze są obwody, czuje po spodniach na przykład:)
- Od grudnia ćwiczę 3 razy w tygodniu, czasami 4 razy, do pracy chodzę i jadę rowerem, w sumie 45 min.
- Staram się jeść co 4 godziny:
o Pierwszy posiłek 7:00 rano: smoothie z wodą kokosową, odrobiną soku pomarańczowego, mix zieren,pół awokado i mrożone jagody
o Drugi posiłek po 11:00 płatki owsiane/kasza jaglana z bananem,zalane wodą/mlekeim kokosowym lub kromka (taka większa) razowego chleba/bułka z pomidorem,ogórkiem,szynką i plastrem sera żółtego
o Trzeci posiłek 15:00: kubek zupy warzywnej lub wrap z warzywami i plastrem sera żółtego/kozi ser/wędzony kurczak z musztardą angielską
o Czwarty posiłek 19:00(3 razy w tyg.to posiłek po treningu): Obiadokolacja-coś ciepłego: kurczak z warzywami/ryba na parze/omlet z białek lub jajek z mąką brązową z warzywami i twarogiem.
Do obiadów staram się jeść kasze:jaglana,kus-kus,gryczana, żeby to nie było tylko białko i warzywo. Piję ciepłą wodę z cytryną i imbirem (2 lub 3 szklanki), zielona herbata, woda kokosowa, kawa czasami z mlekiem sojowym.
Dla mnie niewiadomą jest czy mam odpowiednią ilość na talerzu.
Jedzenie w weekend wygląda trochę inaczej, wiadomo,jak się pracuje to jest systematyczność.Gubią mnie słodycze, może nie wcinam batonów czy chipsów,ale niekiedy muszę coś małego zjeść bo brakuje mi słodkiego.
Oczywiście,że podjadam, w pracy czasami mix orzechów lub ugryzę jakiegoś batona żeby poczuć słodycz:)
Jeśli chodzi o ćwiczenia to są zajęcia TRX-godzina totalnego wycisku dla mnie, fajne,bo wszystkie partie mięśni pracują i każde zajęcia są inne.
Chciałabym wiedzieć czy mój sposób odżywiania jest dobry i co zrobić jeszcze by widzieć rezultaty (więcej ćwiczeń, więcej kalorii w posiłkach, ze względu na aktywność..??)..nie mam pojęcia!
Pozdrawiam! Kamila
Witaj ;)
UsuńTwoja dieta wygląda bardzo fajnie, aczkolwiek trudno jest mi określić jej poziom kaloryczności. Niemniej jednak jakościowo i pod względem doboru produktów wygląda to całkiem dobrze. Jeśli te grzeszki w postaci słodyczy są sporadyczne to nie ma praktycznie do czego się przyczepić :)
Pamiętaj, że w momencie gdy ćwiczysz może przyrastać masa mięśniowa - kilogramy się nie zmieniają ale efekty widać po obwodach (co również zauważyłaś) ;)
Ile kalori ma ok owsianka zrobiona z szklanki mleka i 5 łyżek płatków owsianych z łyżeczką kakao i jednym bananem ?
OdpowiedzUsuńok. 423 kcal
UsuńCzy w jeden dzień mogę zjeść 2 banany bo gdzieś czytałam że jeżeli ktoś sie odchudza to 1 max dziennie albo od czasu do czasu
OdpowiedzUsuńNa diecie odchudzającej można zjeść 2 - 3 porcje owoców (porcja to ok. 100g bez części niejadalnych czyli skórki, ogryzka itd). Jeśli masz ochotę na drugiego banana to nie widzę przeciwwskazań - najważniejsze jest utrzymanie ogólnej kaloryczności diety. Oczywiście łatwiej jest to zrobić jedząc owoce mniej kaloryczne (stąd te zalecenia), ale umówmy się, że drugi banan też nie jest jakąś bombą kaloryczną (1 banan 120g = 114 kcal).
UsuńPozdrawiam!
O przepraszam że tak dużo razy to pytanie myślałam że coś jest nie tak i się nie dodaje :) a teraz rozumiem, że Pani musi zatwierdzić .
OdpowiedzUsuńNic się nie stało :) Miałam w ustawieniach zapisane zatwierdzanie komentarzy dla starszych postów, już to zmieniłam :)
UsuńDzień dobry :) Chciałam się zapytać czy przy wzroście 160cm moja waga jest odpowiednia? Ważę 55kg. Moja aktywność fizyczna jest niska jedynie w szkole na wf-ie. Mam 17 lat.
OdpowiedzUsuńTak, masz prawidłową masę ciała w stosunku do swojego wzrostu.
UsuńPozdrawiam :)
A jeszcze chciałabym zapytać, jak powinny być rozłożone godziny posiłków jeśli chodzę do szkoły od 8.00 do 15.10 lub 16.05 ?
OdpowiedzUsuńPosiłki można rozłożyć w następujący sposób:
Usuń- śniadanie: 7:00 - 7:30
- II śniadanie: 10:00 - 10:30
- przekąska: 13:00 - 13:30
- obiad: 16:00 - 16:30
- kolacja: 19:00 - 19:30
Pozdrawiam!
jakie jest Pani zdanie na temat odżywek białkowych? :)
OdpowiedzUsuńNeutralne :) Aczkolwiek uważam, że tradycyjna dieta pokrywa w pełni zapotrzebowanie na białko, więc dodatkowe dokładanie białka w postaci odżywek to lekka przesada (wyjątek stanowią wyczynowi sportowcy).
UsuńPozdrawiam!
Witam :) Na początku chciałam powiedzieć, że jestem zachwycona pani blogiem. :) Mam takie pytanko odnośnie jaka dieta powinna być dla mojej mamy, gdy ma niedoczynność tarczycy i hashimoto?
OdpowiedzUsuńWitaj,
UsuńW przypadku niedoczynności tarczycy dieta ma bardzo duże znaczenie.
Przede wszystkim należy zapewnić odpowiednią podaż jodu, który jest składnikiem hormonów tarczycy. Niedobór jodu może być także przyczyną niedoczynności tarczycy. Z tego względu warto uwzględnić w diecie 2 - 3 porcje ryb w ciągu tygodnia (np. makrela, dorsz, łosoś), które dostarczają dodatkowo niezbędnych kwasów omega 3 (w przypadku ryb tłustych).
Bardzo ważne jest także odpowiednie spożycie żelaza i selenu - pierwiastki te też są niezbędne do produkcji hormonów tarczycy. Żelazo znajduje się nie tylko w czerwonym mięsie, ale także w rybach, nasionach roślin strączkowych, zielonych warzywach, amarantusie, komosie ryżowej, orzechach i nasionach. Selen z kolei jest obecny przede wszystkim w orzechach brazylijskich (2 łyżki tych orzechów pokrywają zapotrzebowanie na selen), a także w innych orzechach (tu już w mniejszych ilościach), mięsie indyka, śledziach czy owocach morza.
Dieta powinna zawierać także dużo warzyw i owoców, które dostarczą odpowiednią ilość witamin antyoksydacyjnych (A, E), wpływających na aktywność tarczycy. W okresie jesienno - zimowym warto wprowadzić suplementację witaminy D (są to zalecenia dla wszystkich osób, gdyż w naszej strefie klimatycznej nie produkujemy jej odpowiednich ilości pod wpływem promieni słonecznych).
W niektórych produktach znajdują się substancje hamujące aktywność tarczycy. Należą do nich tioglikozydy (gitrogeny) i flawonoidy (genisteina i daidzeina). Substancje te wiążą jod i sprawiają, że jest on niedostępny dla tarczycy.
Flawonoidy występują przede wszystkim w soi. Tioglikozydy natomiast znajdują się w warzywach: brokułach, brukselce, kapuście, jarmużu, kalafiorze, rzodkiewce, rzepie. Oczywiście nie ma konieczności całkowitego eliminowania tych warzyw - wystarczy ograniczyć ich spożycie np. do jednej porcji tygodniowo. Dodatkowo gotowanie tych warzyw bez przykrycia umożliwia zmniejszenie ilości gitrogenów, które uciekają wówczas z parą wodną.
Podsumowując, mama powinna wprowadzić dietę opierającą się na zasadach zdrowego odżywiania (z uwzględnieniem powyższych wskazówek): dużo warzyw i owoców, chudy nabiał, rośliny strączkowe, orzechy i nasiona, chude mięso, 2 - 3 porcje ryb tygodniowo, pełnoziarniste kasze, ograniczenie słodyczy, tłustych produktów oraz potraw smażonych.
Pozdrawiam, Paulina
Czy warzywa takie jak pomidor oraz papryka można jeść na redukcji bez ograniczeń? Jem około 1500 kcal, już sporo schudłam a jako przegryzkę między posiłkami zazwyczaj wybieram pomidory (lub czerwoną paprykę, ale to rzadziej). Można je jeść bez ograniczeń przy odchudzaniu, powiedzmy 6 sztuk dziennie, czy jednak w przyrodzie nic nie ginie i nie powinnam spożywać tych 6ciu pomidorów ponad mój limit 1500 kcal? Może pytanie jest głupie, ale wolę się upewnić ;) fachowa porada zawsze w cenie. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź!
OdpowiedzUsuńWitam,
UsuńTak świeże warzywa typu pomidor, papryka, ogórek można jeść bez ograniczeń :)
Pozdrawiam, Paulina
Witam
OdpowiedzUsuńMam pytanie ile g węglowodanow w postaci cukrów można zjeść na dzień?
Witaj,
UsuńIlość cukrów prostych w diecie nie powinna przekraczać 10% energii spożywanej w ciągu dnia. Jeśli więc mamy spożywać 2000 kcal to maksymalna "dozwolona" ilość cukrów prostych to 50g.
Choć instytucje ustalające owe normy zastanawiają się nad zmniejszeniem dopuszczalnego dziennego spożycia cukrów prostych do 5% energii.
Pozdrawiam, Paulina
Hej :) Mam problem z trądzikiem, moja skóra wygląda na zmęczoną chociaż mam 22 lata , włosy nie są cienki ale chciałabym by uzyskały wiekszą gęstość .. CO mam robić ??? Mój problem tkwi że lubie jeść wszystko .. mięsa , ziemniaczane przysmaki , kanapki ,różnorodne sosy i ryby ..ale mam problem z umiarem bo lubie jeść dużo :( Nawet przed spaniem, wszyscy niby mówią że nie mam co narzekać bo chuda jak patyk jestem...ale mam problemy ze skóra, włosami i samym samopoczuciem, osłabiona jestem ... nie zależy mi by sie wygłodzić chce zacząć jakąś diete ..tylko od czego zacząć ..cierpliwa to ja nie jestem ale sie postaram ..bo zależy mi ..Proszę pomóż Mi :):)
OdpowiedzUsuńCześć!
UsuńNasza skóra potrzebuje kwasów omega 3, które znajdują się w tłustych rybach, orzechach i siemieniu lnianym. Niezbędna jest także wysoka podaż antyoksydantów i witamin antyoksydacyjnych (A, E, C) obecnych w warzywach i owocach. Warto natomiast wyrzucić z diety wszelkie fast - foody i słodycze, gdyż zawierają niekorzystnie działające tłuszcze trans. Unikaj także potraw smażonych - wybieraj natomiast gotowanie i pieczenie. Jednym słowem z pomocą przyjdzie zdrowa dieta, oparta na nieprzetworzonych produktach, z dużą ilością warzyw. Jeśli Twoja masa ciała jest w normie to nie ma powodów stosowania ograniczeń kalorycznych - należy skupić się na jakości spożywanych produktów.
Warto także pamiętać, że częstą przyczyną trądziku (oraz złego samopoczucia) są zaburzenia hormonalne (aby to zbadać musisz wykonać badania), lub nietolerancja czy nadwrażliwość pokarmowa.
Pozdrawiam, Paulina
Czy to prawda że orzechy przed jedzeniem trzeba moczyć???
OdpowiedzUsuńNie, szczerze mówiąc nigdy się z takim zaleceniem nie spotkałam.
UsuńPozdrawiam, Paulina
Witam,
OdpowiedzUsuńzacznę od tego że dokładnie rok temu postanowiłam zmienić swoje życie. Zaczęłam ćwiczyć i zdrowo jeść. W ciągu pół roku udało mi się zrzucić 13 kg. Do teraz jest to już 17 kg. Mam 21 lat, 169 cm wzrostu i ważę 54 kg (wydaję mi się że waga do wzrostu jest ok). Wcześniej ćwiczyłam codziennie jednak teraz gdy chcę tylko utrzymać wagę i kondycję, ćwiczę co drugi, trzeci dzień. Nadal jem zdrowo. Są to 4 posiłki, nie dam rady upchnąć 5-tego niestety. Jem dużo warzyw i owoców. W zasadzie jem wszystko tylko przyrządzam to zdrowo np. nie smażę na dużej ilości oleju, nie słodzę, używam mało soli,zamieniłam białe pieczywo na ciemne.
Przez pół roku gdy byłam na redukcji nie jadłam słodyczy, no w sumie zdarzyło mi się zjeść ''od święta'' dosłownie, jakieś ciacho albo gorzką czekoladę. Nie jadłam i nie jem sklepowych słodyczy. Ale teraz gdy osiągnęłam idealną wagę chce robić sobie taki słodki dzień, w którym zjem np kawałek domowego ciasta raz w tyg, albo raz na dwa tyg. Stąd moje pytanie do Ciebie, czy mogę sobie pozwolić na jakąś słodkość raz w tyg ,bez obaw ,że odbiję się to na mojej wadze ?
Oczywiście! Zdrowe odżywianie i chęć utrzymania prawidłowej masy ciała nie jest powodem, aby cały czas sobie czegoś odmawiać :)
UsuńJeśli są to rozsądne ilości (tak ja piszesz kawałek domowego ciasta raz w tygodniu) to nie ma najmniejszych obaw, że masa ciała wzrośnie.
Zapewniam, że aby przytyć trzeba popełniać zdecydowanie więcej błędów, i to każdego dnia.
Pozdrawiam, Paulina
Od kilu lat regularnie jeżdżę do Bułgarii służbowo na kilka tygodni kilka razy w roku. Podstawą wyżywienia jest tam dla mnie miejscowy jogurt, który działa na mnie wyśmienicie - żadnych problemów trawiennych. Jest on wyprodukowany z mleka poddanego fermentacji, nie ma w nim mleka w proszku, ma zawartość tłuszczu od 0% do ponad 7%, na jego powierzchni zawsze jest warstwa wody, a jogurt przez wymieszaniem jest rozwarstwiony - innego tam nie spotkamy, ale w smaku jest rewelacyjny. Tymczasem w Polsce po jogurtach z mlekiem w proszku zawsze miałem bardzo poważne zaburzenia trawienia i bóle brzucha. Jak to jest, że problemy spowodowane spożywaniem jogurtu z mlekiem w proszku można wyleczyć prawdziwym jogurtem?
OdpowiedzUsuńA jak się czujesz po spożyciu zwykłego mleka?
UsuńMleko zawiera laktozę - cukier mleczny, który jest nietolerowany przez część osób. Objawia się to bólem brzucha, wzdęciami a nawet biegunką. Przetwory mleczne, z uwagi na procesy fermentacyjne (ser, jogurt, kefir) zawierają zdecydowanie mniej laktozy i zwykle mogą być spożywane przez osoby z jej nietolerancją.
Jeśli w składzie jogurtu znajduje się także mleko w proszku to zawiera on zdecydowanie więcej laktozy i może powodować wspomniane przez Ciebie dolegliwości. Prawdopodobnie to jest powodem takiej sytuacji ;)
Pozdrawiam, Paulina
Witam :) Co najlepiej jeść jeśli moja skóra jest trądzikowa ?
OdpowiedzUsuńWitaj :)
UsuńNasza skóra potrzebuje kwasów omega 3, które znajdują się w tłustych rybach, orzechach i siemieniu lnianym. Niezbędna jest także wysoka podaż antyoksydantów i witamin antyoksydacyjnych (A, E, C) obecnych w warzywach i owocach. Warto natomiast wyrzucić z diety wszelkie fast - foody i słodycze, gdyż zawierają niekorzystnie działające tłuszcze trans. Unikaj także potraw smażonych - wybieraj natomiast gotowanie i pieczenie. Jednym słowem z pomocą przyjdzie zdrowa dieta, oparta na nieprzetworzonych produktach, z dużą ilością warzyw.
Warto także pamiętać, że częstą przyczyną trądziku są zaburzenia hormonalne (aby to zbadać musisz wykonać badania), lub nietolerancja czy nadwrażliwość pokarmowa.
Pozdrawiam, Paulina
Ile kcal będzie miało 200 g jogurtu naturalnego po jenej łyżce płatków owsianych otrębów owsianych i gryczanych z 1/2 łyżki migdałów i 1/2 łyżki orzechow nerkowca, 1/2 banana i mandarynką? I
OdpowiedzUsuńTak skomponowany posiłek będzie miał 325 kcal :)
UsuńPozdrawiam!