Paulina Styś-Nowak dnia 2018/03/20

Kolacja idealna: sałatka z komosą ryżową i kurczakiem

Często dostaję pytanie: co jeść na kolację? Zawsze w takiej sytuacji odsyłam do sałatkowego działu na blogu. Wieczór to idealny moment by uzupełnić ilość porcji zjadanych warzyw i cennych składników odżywczych. A do tego idealnie nadają się sałatki :)




Składniki na 2 porcje:

  • 1/2 szklanki komosy ryżowej
  • pół upieczonej piersi z kurczaka (np. z tego przepisu)
  • 1/2 szklanki mrożonego zielonego groszku
  • 1/2 papryki czerwonej
  • kiełki słonecznika
  • 2 garści rukoli
  • 1/2 małej czerwonej cebuli 
  • łyżka oliwy
  • sól, pieprz, opcjonalnie domowe kostki bulionowe


Sposób przygotowania:

  • Komosę dokładnie opłukaj pod gorącą wodą. Zalej szklanką wody lub bulionem i gotuj przez 15 minut pod przykryciem (komosa ma wchłonąć cały płyn).
  • Groszek ugotuj w wodzie (3 minuty od zagotowania).
  • Paprykę i cebulę pokrój w kostkę.
  • Mięso pokrój w plasterki.
  • Ugotowaną komosę wymieszaj z oliwą i dopraw do smaku pieprzem, opcjonalnie solą.
  • Rozłóż wszystkie składniki na talerzu.


Wartość odżywcza porcji sałatki:

  • Energia: 346 kcal
  • Białko: 27g
  • Tłuszcz: 9 g
  • Węglowodany: 36 g
  • Błonnik pokarmowy: 7 g

Sałatka z komosy i kurczaka jest dobrym źródłem:
  • Składników mineralnych: potasu, magnezu, żelaza, cynku;
  • Witamin: A, E, C, kwasu foliowego, B1, B2, B6, PP;

Chcesz zdrowo schudnąć?

Pobierz za darmo mój jadłospis odchudzający 1500kcal.

Pobierz za darmo

7 komentarzy:

  1. a ja gdzieś wyczytałam, że nie powinno się jeść wieczorem surowizny, bo kiepsko się trawi. sama zawsze wybierałam sałatki, żeby zjeść coś lekkiego, ale teraz już sama nie wiem...
    to jak to w końcu jest? :)
    Pozdrawiam,
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardziej indywidualna kwestia :) Jeśli dobrze się czujesz po sałatce wieczorem to czemu by jej nie jeść :)

      Usuń
  2. ok, to zostaję przy sałatkach :)

    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem niedawno zdiagnozowano u mnie celiakię. O diecie bezglutenowej dopiero się uczę, przeglądam przepisy (tu są całkiem apetyczne!), eksperymentuje... Ale jak to jest z tym groszkiem: mrożony? a można konserwowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, ale mrożony smaczniejszy i zdrowszy ;)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź :) czasami wydaje mi się, że popadnę w paranoję z czytaniem etykiet, zastanawianiem się co można a co nie itp. Ale wiadomo, na wszystko potrzeba czasu :) Pozdrawiam i dziękuję za porcję smacznych przepisów!

      Usuń