Paulina Styś-Nowak dnia 2014/06/13

Dietetyczne placki ziemniaczane - HIT miesiąca!


Raczej nigdy nie lubiłam placków ziemniaczanych - zawsze były dla mnie za tłuste i ciężkie. Ale gdy zobaczyłam ten przepis stwierdziłam, że muszę spróbować! 

Efekt przeszedł moje oczekiwania - placuszki okazały się przepyszne, chrupiące i bardzo lekkie. Lekkie zarówno pd względem kalorii ale także pod względem strawności. Jako, że absolutnie nie są nasiąknięte tłuszczem to nie ciążą na żołądku. 

Z podanych porcji składników wyszło mi 12 placków - przypadło po 4 na głowę. Szczerze mówiąc miałam ochotę na więcej - następnym razem na pewno zrobię z większej ilości składników. Jeśli i Ty lubisz ziemniaki w takiej formie, koniecznie spróbuj przepisu na pieczone ziemniaki gniecione.

Placki ziemniaczane podałam je z sosem czosnkowym i świeżymi warzywami. A Wy z czym byście je podali? :)

 

Składniki na 2 - 3 porcje:

  • Ziemniaki - 1 kg
  • Cebula - sztuka
  • Jajo - sztuka
  • Mleko - 1/2 szklanki
  • Mąka pszenna - 3 czubate łyżki
  • Olej rzepakowy - łyżka + do posmarowania blaszki
  • Natka pietruszki
  • Sporo pieprzu, sól


Dodatki:
  • Świeże warzywa - u mnie ogórek, rzodkiewka i szczypior ale może być także sałata, pomidor, papryka itp.
  • Sos czosnkowy (jogurt naturalny + czosnek + sól i pieprz)

Sposób przygotowania:

  • Cebulę posiekaj w drobną kostkę i podsmaż na łyżce oleju rzepakowego.
  • Ziemniaki obierz, dokładnie umyj i zetrzyj na tarce na grubych oczkach lub użyj malaksera z tarczą do wiórków (polecam - placki powstają w 5 minut ;).
  • Do startych ziemniaków dodaj od razu mleko (nie ciemnieją tak bardzo).
  • Następnie dodaj wszystkie pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj.
  • Blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia  posmaruj odrobiną oleju rzepakowego
  • Ziemniaczaną masę nabierają ręką i odciskaj z nadmiaru wody (u mnie oddzieliło się jej dosyć dużo, im mniej wody tym bardziej chrupiące) - formuj na blaszce placuszki.
  • Placki piecz w temp. 230 stopni C przez ok. 30 minut (po 15 minutach obróć na drugą stronę).
  • Podawaj ze świeżymi warzywami i sosem na bazie jogurtu naturalnego :)

Wartość odżywcza porcji* placków ziemniaczanych:

  • Energia: 393 kcal
  • Białko: 11,2 g
  • Tłuszcz: 7,8 g
  • Węglowodany: 75 g
  • Błonnik pokarmowy: 6 g
  • Cholesterol: 72 mg

*Porcja to 1/3 z podanych składników (4 placki). Jako, że placki są lekkie i co niektórzy z powodzeniem mogliby zjeść więcej podaję również wartość odżywczą na porcję z połowy podanych składników (6 placuszków):
  • Energia: 590 kcal
  • Białko: 16,8 g
  • Tłuszcz: 11,7 g
  • Węglowodany: 113 g
  • Błonnik pokarmowy: 9,5 g
  • Cholesterol: 108 mg

Pieczone placki ziemniaczane są dobrym źródłem:
  • Składników mineralnych: potasu, magnezu, żelaza, cynku;
  • Witamin: E, kwasu foliowego, B1, B2, B6, B12, PP;

Chcesz zdrowo schudnąć?

Pobierz za darmo mój jadłospis odchudzający 1500kcal.

Pobierz za darmo

149 komentarzy:

  1. Placki ziemniaczane uwielbiam pod każdą postacią ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ziemniaki - wysokie IG
    mąka pszenna - wysokie IG
    hmmm zdrowo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrząc na IG bierzemy posiłek jako całość, a nie tylko pojedyncze elementy. Paulina podała dodatki: świeże warzywa i sos na bazie jogurtu. Błonnik zawarty w warzywach i białko z jogurtu obniżają IG całej potrawy. Więc tak, jak najbardziej zdrowo :) Pozdrawiam sceptycznego/ą :)

      Usuń
    2. Dokładnie tak, dziękuję za wyjaśnienie tematu :)

      Usuń
    3. czyli jedząc coś co ma wysokie ig (np gotowany bób) z jogurtem to zawsze obniżymy to ig

      Usuń
    4. O kurczaki, nie wiedziałam :)

      Usuń
    5. Akurat jogurt wcale nie ma dużo białka...

      Usuń
    6. Nie musi mieć wcale super dużo białka. Sumujemy cały ładunek glikemiczny potrawy, tak więc placki z jogurtem będą w mniejszym stopniu podwyższały poziom cukru niż placki bez jogurtu.

      Usuń
    7. Na pewno jest to smaczne, ale skoro w składzie jest mąka pszenna i mleko to nie zgadzam się, że to zdrowe i dietetyczne.

      Usuń
    8. Ale z czegoś trzeba zrobić. Jak chcesz zdrowiej to usmaż sobie ziemniaki z jajkiem.

      Usuń
  3. to i ja muszę wypróbować ten przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To musi być pyszne. Uwielbiam takie dania :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie placki ziemniaczane robiły też dziewczyny z "rewolucji na talerzu", zrobiłam wtedy pierwszy raz i są o niebo lepsze niż te tradycyjne, a z sosem czosnkowym na jogurcie to po prostu niebo w gębie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja chyba jednak wolę tradycyjne placki smażone.
    Ale te wyglądają bardzo apetycznie.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. A mleko konieczne? Moja mama nie dodawala.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mleko tylko po to żeby ziemniaki nie ściemniały, nie jest konieczne ;)

      Usuń
    2. Ja robię z dużą ilością utartej i odsączonej cukinii plus kurkuma. Pychotka! Też nie ma odczucia ciężkości

      Usuń
  8. PYSZNOŚCI UWIELBIAM POD KAŻDĄ POSTACIĄ...POLECAM TEŻ MOJE NA 2 SPOSOBY:
    POZDRAWIAM
    http://gotujenacodzien.blogspot.com/2014/05/chrupiace-placki-ziemniaczane-na-2.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę wypróbować, bo strasznie za mną "chodzą" ostatnio. I nawet zastanawiałam się czy można je upiec w piekarniku, a tu proszę- odpowiedź przyszła sama :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pani Paulinko jak zwykle smacznie i zdrowo, uwielbiam wszystkie Pani wpisy, a placki kocham są pyszne pod każdą postacią. Może troszkę rozśmieszę wszystkich, ale te placki uwielbiam posypane cukrem i jeszcze gorące wcinam z zimnym mlekiem. Teraz może już rzadziej, ale tak jadłam w dzieciństwie. Serdecznie zapraszam na mój blog http://okruszka.pl/ na placki z ziemniaków gotowanych też są bardzo smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj to chyba jesteś z wielkopolski, bo to chyba tylko w tym regionie się tak je :) też uwielbiam z cukrem ! :)))

      Usuń
    2. W świętokrzyskim też takie zwyczaje panują ;)

      Usuń
    3. na podkarpaciu też:)

      Usuń
    4. I na Mazowszu ;)

      Usuń
    5. placki zimniaczane zawsze kojarzyly sie z tlusta ituczaca potrawe ale sprobuje

      Usuń
    6. Dolnyśląsk też takie jadał. Pyszne! :)

      Usuń
    7. Dokładnie,Dolny Śląsk też tak jadł ;)

      Usuń
    8. Na Śląsku też się tak jadło :)

      Usuń
    9. Na Suwalszczyźnie też, często z kwaśną śmietaną i cukrem :)

      Usuń
    10. Na Pomorzu również z cukrem, także.. Chyba wszędzie się tak je ;p

      Usuń
  11. ja mam pytanie nie zwiazane z przepisem, czy można pić herbatę do śniadania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej można :)

      Usuń
    2. ogólnie popijanie posiłków herbatą nie jest jakoś bardzo wskazane, ponieważ zawiera ona taninę, która powoduje zmniejszone wchłanianie żelaza ze spożywanego posiłku.

      Usuń
    3. Wielu dietetyków uważa że w ogóle nie powinno się popijać podczas posiłku bo rozwadniamy ślinę która zaczyna pokarm " trawić", a później kwasy żołądkowe które trawią pokarm na dalszym etapie. Czytałam, że albo pić pół godziny przed posiłkiem albo godzinę , dwie po posiłku. Wiem też że dla wielu ludzi to niemal niemożliwe do wykonania :-)

      Usuń
    4. do Anonimowy: no to dla mnie jak najbardziej wskazane popijanie posiłków herbatą, bo ja mam za dużo żelaza w organizmie. mam chemochromatozę i nie mogę jeść zbyt dużo rzeczy które mają żelazo, a jeżeli coś takiego jem to muszę popijać herbatą lub czymś mlecznym: jogurt, maślanka, kefir. czyli jak widzisz nie można wkładać wszystkich do jednego worka.

      Usuń
  12. Wyglądają na bardzo chrupiące no i nie leje sie z nich tłuszcz :D Na pewno spróbuje!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wypróbowałam, placki są pyszne, nie dodawalam mleka, dodalam ubitą pianę z jajka i zółtko, mąki teź nie dodawałam, polecam te placki, są wyśmienite

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dobrze wiedzieć, że bez mąki też da radę ;) Ja za pierwszym razem dodałam bo bałam się, że nie będą się trzymały.

      Usuń
    2. a może być np orkiszowa albo pełnoziarnista

      Usuń
    3. Tak sobie myślę, można dodać otręby zamiast mąki. Do tego wypić jogurt albo przyozdobić placki jogurtem. Będą lżejsze... :)

      Usuń
  14. Hej:)znajde u ciebie np.placuszki z soczewicy??przepis super napewno zrobie:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, niestety placuszków z soczewicy jeszcze nie robiłam ;)

      Usuń
  15. Pani Paulino, robiłem przepis ściśle wg wskazań ale wyszły takie prawie niewypieczone placki (właściwie lekko sklejone wiórki - gorące lecz słabo połączone), praktycznie bez tej "skórki". Co może być przyczyną? Za mało mąki? Z góry dziękuję za uwagę i pomoc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za słabo Pan odciskał placki z wody? Robiłam je już 2-krotnie i za każdym razem się udały, przy czym żeby były chrupiące trzeba mocno odciskać z nich wodę i zetrzeć na grube wiórki (nie papkę).

      Być może jest to też kwestia odmiany ziemniaków.

      Usuń
    2. Ja zawsze masę na placki trzymam ma sicie zanim dodam mąki, przepis super na pewno wypróbuję

      Usuń
  16. Wyszły świetne :)
    Nie miałam natki pietruszki, za to miałam koperek :)
    I dałam inne przyprawy bo soli i piprzu nie jemy

    OdpowiedzUsuń
  17. A moze lepiej wycisnac ziemniaki przed dodaniem reszty skladnikow? calkiem smacznie sie zapowiadaja- bez nadmiaru ojeju napewno lzej na sumieniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy czym ziemniaki wcześniej nie są ugotowane ;) Ścieramy je na surowo jak do smażonych placków ziemniaczanych.

      Usuń
  18. Plackow jeszcze nie probowalam (ale na pewno sprobuje), ale zdjecie jest BARDZO zachecajace. Gratuluje gustu kulinarnego i estetycznego. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czy mozna je usmazyc na patelni?

    OdpowiedzUsuń
  20. Może troszkę nie w temacie. Zastanawiam się, czy tę metodę (pieczenie zamiast smażenia) można wykorzystać do zrobienia racuchów. Znalazłam przepis na racuchy razowe, ale są one niestety smażone. A może Pani próbowała piec racuchy?
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie próbowałam piec racuchów (pewnie przez to, że nie pamiętam kiedy ostatnio je jadłam, a co dopiero robiłam! ;)). Ale jak najdzie mnie wena to na pewno sprawdzę! :)

      Usuń
  21. 30 minut pieczenia ?!?!?!?! Ciekawe gdzie Ty to piekłaś dziewczyno! Syf !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę tu nie pasujesz sposobem zadawania pytań, Anonimowy Misiu.

      Usuń
  22. cebula smażona na oleju rzepakowym? Toż to trucizna jakich mało!!! Dlaczego dietetycy upierają się aby smażyć na jakimkolwiek oleju, z wyjątkiem kokosowego, te oleje mają niską temperaturę dymienia i są przez to bardzo szkodliwe. Przestańcie namawiać ludzi do złego!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olej rzepakowy jest ok do "szybkiego" smażenia, ja osobiście używam kokosowego oraz ryzowego

      Usuń
    2. Grażyna skąd Ty się urwałaś, że smażenie na oleju rzepakowym jest szkodliwe? Oliwa jest dobra do zimnych potraw np. sałaty bo w wysokiej temperaturze wydzielają się rakotwórcze substancje. To samo masło. Do smażenia najlepszy olej i tylko rzepakowy!

      Usuń
  23. Pani Paulino cz pani specjalnie wprowadza w błąd czytających?Skąd tyle kcal a pieczonych plackach -po co cebule smażyć jak można dać surową?http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Placki-ziemniaczane-smazone-Przepis-od-jogus.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nikogo nie wprowadzam w błąd.

      Wystarczy spojrzeć na wielkość porcji. Biorąc pod uwagę przytoczony przykład z przepisu wychodzi 5 porcji po 250g o wartości energetycznej 289 kcal. U siebie podałam wartość energetyczną na 3 i 2 porcje z podanej ilości składników. Moja porcja jest po prostu większa.

      Usuń
  24. Czy uformowane placki wkładamy do nagrzanego piekarnika?

    OdpowiedzUsuń
  25. ja wyprobowałam dzis i sa pyszne tez za mną chodziłóy pychotka jiutro rob ie sos czosnkowy do tego mniamus

    OdpowiedzUsuń
  26. Zrobiłam dziś, zrezygnowałam z pietruszki, dodałam pestki słonecznika- przepis CUDOWNY! dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. no to teraz wiem jak oszukać mojego męża ;) zamiast tradycyjnych, tłustych zarzuce na talerz właśnie te powyżej, mam nadzieję, że przekona się małymi krokami w ten sposób do kuchni fit. A ja osobiście spróbowałam te placki z dodatkiem sosu develey, no rewelacja:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. pyszota ! pyszota pyszota ! najlepsze przepisy fit :) pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Czy pieczemy w 230 st z termoobiegiem czy bez? :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Takimi 4 plackami idzie się najeść? Jestem kobietą ale wydaje mi się że nie najadłabym się taką porcją.

    OdpowiedzUsuń
  31. Czyli z połowy podanych składników?

    OdpowiedzUsuń
  32. A jak myślicie, czy wyjdą pieczone w piekarniku jeżeli masę ziemniaczaną wzbogacę o startą cukinię i ser (robię tak ale smażone)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjdą ;) Robiłam też z cukinią i marchewką ;)

      Usuń
  33. a ja zawsze jadlam placki ziemniaczane na slodko...za dziecka ze smietana i cukrem a teraz z jogurtem naturalnym i cukrem. zastanawiam sie czy moge zmiksowac np. daktyle z jogurtem i polac placuszki..?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jadłam gorące "czyste"....a gdy zimne ,to posmarowane powidłem śliwkowym...Spróbujcie !!! Nie pożałujecie ;)

      Usuń
  34. Wygląda pysznie! :) 2/3 porcje to mniej więcej ile sztuk? :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zrobiłam Choć piekłam je dużo dłużej niż 30 minut. Pyszne dużo lepsze od pieczonych.

    OdpowiedzUsuń
  36. Pychota !!, zdrowsze , smaczniejsze chrupiące a przy tym mniej sprzątania ( zero oleju po kuchence) :-) POLECAM !!!

    OdpowiedzUsuń
  37. Zaluje, ze skorzystalam z tego przepisu. Zmarnowalam tylko pieniadze, jedzenie, czas i nerwy. Robilam wszystko dokladnie jak w przepisie - nawet nie powiem co mi wyszlo.

    OdpowiedzUsuń
  38. Sos czosnkowy - jakie proporcje? ;>

    OdpowiedzUsuń
  39. Piec kuchenny opalany drewnem uruchomiony wiec i placki z blachy bedą teraz częstym daniem w diecie. Powrót do czasów babcinych czasem jest wart zachodu, placki smakują zupełnie inaczej niz z palelni, zero tłuszczu.

    OdpowiedzUsuń
  40. Piec kuchenny opalany drewnem uruchomiony wiec i placki z blachy bedą teraz częstym daniem w diecie. Powrót do czasów babcinych czasem jest wart zachodu, placki smakują zupełnie inaczej niz z palelni, zero tłuszczu.

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo dobre placki, podchodziłam do nich sceptycznie, ale wyszły normalnie. Głodomorom tak smakuje, ze szybciej znikają niż zdążam je piec. Czy wstawienie jednocześnie 3 poziomów placków nie wpłynie na ich jakość? Jak Pani sadzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno trzeba będzie dłużej piec i może wpłynąć to na to, że będą mniej chrupiące.

      Usuń
  42. Kochana!
    Za te przepisy to ja jestem Ci wdzięczna nawet nie wiesz jak!
    Muah, az chce sie zdrowo odzywiac! dzieki!

    OdpowiedzUsuń
  43. Dziś zrobiła, wyszły wyśmienite, nie dałam tylko mleka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  44. A można dodać mąkę graham? i czy takie placki można zjeść na kolacje czy raczej tylko na obiad?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej może być graham (taką też dodaję). Najlepiej na obiad, ale jak nie ma wyjścia to i na kolację przejdą ;)

      Usuń
  45. Bo nie jest to ciężko-strawny posiłek więc chyba na kolacje też będzie odpowiedni.

    OdpowiedzUsuń
  46. MNIAM!! Piekłam tydzień temu, z tym, że wyszło mi aż 17 placków... Z sosem i ogórkami są obłędne. Można się spokojnie nawtykać. Niestety, w domu na razie jest tylko jeden ich miłośnik :(
    Ale to nic, bo zrobienie placuszków z 1/4 podanych składników jest naprawdę szybkie i co ważniejsze: warte zachodu.

    OdpowiedzUsuń
  47. Czy należy je piec na papierze do pieczenia?

    OdpowiedzUsuń
  48. Placki super, robiłam dwa dni pod rząd , tak smakowały rodzinie. Naprawdę się cieszę, ze jest taki sposób na " chudsze" placki. Do tych, co im nie wyszły- trzeba robić dość grube placki i dobrze odcisnąć, ja robiłam na termoobiegu dwa razy po 15 min i wychodzą super.

    OdpowiedzUsuń
  49. super alternatywa dla fanów tradycyjnych placków

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie bardzo rozumiem z czego wynika ich "chudość ";), prócz formy tarcia ziemniaka, nie różnią sie niczym innym od tradycyjnejnego przepisu? A z tego co czytałam w w/w komentarzach, rownież można je smażyć na patelni? Pewnie przez formę tarcie smakują inaczej, ale kaloryczność powinna być ta sama?
    Poza tym bardzo fajny blog!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście używając tę samą ilośc składników;)

      Usuń
    2. Różnica wynika z tego, że można je upiec w piekarniku z minimalną ilością tłuszczu. Normalnie startych placków nie wyłoży się an papier do pieczenia.

      Te oczywiście także można smażyć, ale kaloryczność będzie wtedy zdecydowanie wyższa :)

      Usuń
  51. Czesc :)
    Troche obok tematu, ale chcialabym poprosic o polecenie jakiejs dobrej i sprawdzonej patelni do smazenia bez tluszczu? I od razu czy faktycznie taki sposob przyrzadzania potraw jest polecany? :)
    Z gory dziekuje i pozdraiam
    Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, ja około 3 miesiące temu zakupiłam https://www.mall.pl/patelnie/tefal-expertise-patelnia-28-cm-c6200652 z tytanową powłoką. Jest fantastyczna, najlepsza jaką miałam w życiu, cały czas ją używam - oczywiście operuję przy niej silikonowymi łopatkami , co by przypadkiem nie porysować :) POLECAM!

      Usuń
    2. my mamy z pepco dużą, białą w środku, pomarańczową na zewnatrz za ok 30zł i sprawdza się już rok- jest świetna i tania :)

      Usuń
  52. jak zrobić te pyszne placki by nadal były chrupiące w wersji wegańskiej???

    OdpowiedzUsuń
  53. Zawsze lubiłam placki ziemniaczane, ale ze względu na to, że trzeba było je smażyć na oleju przestałam je jeść. Spróbuję zrobić je jutro w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Zawsze lubiłam placki ziemniaczane, ale ze względu na to, że trzeba było je smażyć na oleju przestałam je jeść. Spróbuję zrobić je jutro w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Mam pytanie nie do tego przepisu , czy olej kokosowy można używać na diecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, ale z umiarem jak każdy wyizolowany tłuszcz. Są to w dużej mierze "puste" kalorie tak więc dajemy tylko tam gdzie musimy :)

      Usuń
  56. Dziękuję za super przepis, placki wychodzą przepyszne !!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  57. Właśnie dzisiaj zrobiłam i meeega pyszne wychodzą <3 Jeszcze lepsze jak te smażone na patelni ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. super blog i świetne przepisy! Od dzisiaj będę stałym gościem :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Niewiem zrobilam je ale nie smakowaly mi wyszly suche i twarde niewiem czy zamocno odcisnelam wode z nich :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo za długo się piekły (może w termoobiegu)? Może być też kwestia ziemniaków.

      Usuń
  60. Tak pieklam je w termoobiegu a nie powinnam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko jasne. Z termoobiegiem trzeba albo krócej albo w niższej temperaturze (za bardzo się wysuszyły).

      Usuń
  61. Witam,wszystko fajnie a co z ludzmi chorymi na cukrzyce?czy mozna korzystac z tych przepisow bez obaw ,ze cukier podskoczy? z gory dziekuje za odp,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od rodzaju cukrzycy, sposobu leczenia i konkretnego przepisu. Na pewno nie każdy przepis będzie można wprowadzić u osób chorych na cukrzycę.

      Usuń
    2. Cztery lata po pytaniu, ale może ta odpowiedź się komuś innemu przyda. Ziemniaki i to po obróbce wysokotermicznej mają za wysoki indeks glikemiczny dla zaawansowanych cukrzyków i nawet wiadro jogurtu tego ładunku nie rozcieńczy do akceptowalnej postaci. Dlatego warto z ziemniaków zrezygnować. A placki? Placki z tartego kalafiora z jajkiem - to lepszy wybór. ZDRUFKA życzę!

      Usuń
  62. Robię dzisiaj po raz "setny" - pychota!! :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Robię juz drugi raz i nie mam pojęcia, dlaczego mi nie wychodzą. W smaku są dobre, ale nie chcą się przekręcić i przylepiają się do papieru, mimo że robię je grube i bardzo dokładnie odciskam. Jak to naprawić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jakiś felerny papier do pieczenia? Smarujesz je olejem?

      Usuń
  64. Czy jeśli usmażyć by je na patelni, ale bez tłuszczu, zachowałyby taką samą kaloryczność?

    OdpowiedzUsuń
  65. Czy mąkę pszenną można wymienić na jakąś bezglutenową?

    OdpowiedzUsuń
  66. Witam ile powinnam jeść kalorii wiek 32 lata wzrost 168 waga 100 kg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj wskazówki jak obliczyć zapotrzebowanie: http://cojesc.net/bmr/

      Usuń
  67. Placuszki wyszly smaczne i zostaly zjedzone bez wyrzutow sumienia, ze sa wysoko kaloryczne;)to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  68. Uwielbiam tradycyjne placki. Te mi nie smakowały :P

    OdpowiedzUsuń
  69. Czy można je starkować maszyną do ziemniaków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie wychodzą? Grube wiórki czy papka? Tutaj mają być raczej grubsze wiórki ;)

      Usuń
  70. Czy wartość kaloryczna jest podana samych tylko placków czy już z sosem czosnkowym? A przepis smakowity-na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  71. A czy to kilogram ziemniaków po obraniu czy przed ?

    OdpowiedzUsuń
  72. Super przepis Ale dlaczego placki ziemniaczane mają cholesterol? to zły czy dobry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cholesterol jest w jajku, które jest do placków dodane ;)

      Usuń
  73. Ziemniaki to podstawa dla sportowca. Gotowane mają wysokie IG, ale mają też najwyższy indeks sytości, dlatego z kurczakiem, warzywami są idealne na redukcję.

    OdpowiedzUsuń
  74. Ja nie mogąc jeść smażonego wymyśliłam, żeby je bardziej dusić niż smażyć- daję odrobinkę tłuszczu na patelnię, nakładam placka na całość patelni, po chwili dolewam troszkę wody, przykrywam i co jakiś czas dolewam odrobinkę wody, na końcu placek jest lekko rumiany, a w smaku praktycznie identyczny z tym smażonym, ale łyżka oleju w brzuchu mniej i żadnych boleści jak po tradycyjnie smażonych :) Równie dobrze można je- no właśnie upiec w piekarniku lub na sucho na patelni- spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  75. Bardzo dobre placuszki , polecam

    OdpowiedzUsuń
  76. Zapraszam na mojego bloga - prace o zdrowiu. Dużo pożytecznej wiedzy.

    OdpowiedzUsuń
  77. A ja mam pytanie, zrobiłam jak w przepisie tylko zamiast mąki pszennej dalam żytnia, bo odkad przeszłam na dietę kompletnie unikam pszennej a zytnia lubię , nie salam mleka i wsypalam sporo czrnuszki , smak był super ale czy obniżyło to ilosc kalorii?czy to tylko odzukiwaniw siebie? Zjadłam z sosem czosnkowym z jogurtu

    OdpowiedzUsuń