Paulina Styś-Nowak dnia 2015/04/18

Delikatny łosoś na parze: idealny obiad dla całej rodziny!

Ryba na parze
Na blogu przepisów na ryby jak na lekarstwo. Nie oznacza to, że nie jem w ogóle ryb (choć zbyt rzadko w stosunku do tego ile bym chciała), lecz zwykle przygotowuję je najprościej jak się tylko da, czyli gotuję na parze. Potrawy przygotowywane w ten sposób zachowują najwięcej wartości odżywczych i smaku.  

Nie wiedzieć czemu do gotowania na parze używam zazwyczaj zwykłego sitka i garnka z wodą i pokrywką. Oczywiście jest to świetny sposób i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w kuchennej szafce od dłuższego czasu stoi parowar, w którym przecież można przygotować cały obiad za jednym zamachem. 

Rozpocznij teraz zdrowe odżywianie

Pobierz listę 55 zdrowych produktów i zabierz ją na kolejne zakupy!

Zawsze w takich sytuacjach zdaję sobie sprawę jak ważna jest dobra organizacja. Jeśli nie mamy czegoś pod ręką i "na oczach" to marne szanse, że będziemy z tego korzystać w takim stopniu jak należy. Nie ważne czy dotyczy to schowanego na dnie szafki parowaru, czy obecności zdrowych produktów w widocznych miejscach (szczególnie warzyw i owoców). Połowa sukcesu to dobra organizacja, dzięki której z łatwością wprowadzimy nowe, dobre nawyki.

Ale wracając do ryb. Mam dla Was dzisiaj podstawowy i najczęściej wykorzystywany przez mnie przepis na rybę. Nie ma tutaj żadnej filozofii, zwłaszcza jeśli korzystamy z parowaru (a ten najlepiej mieć zawsze wyciągnięty na wierzchu) :)
  

Składniki:

  • Ziemniaki
  • Cukinia/marchew/brokuły/fasolka szparagowa
  • Ulubiona ryba, np. łosoś/dorsz skropiona sokiem z cytryny i oprószona solą i pieprzem.
  • Zioła: bazylia, oregano, zioła prowansalskie, świeża natka pietruszki


Sposób przygotowania:

  • Ziemniaki obieramy, kroimy w plastry i umieszczamy w najniższej misie parowaru.
  • Dowolne warzywa rozdrabniamy lub kroimy w ulubione kształty i umieszczamy w środkowej misie.
  • Rybę oprószamy solą i pieprzem i skrapiamy sokiem z cytryny (najlepiej z godzinę wcześniej) i umieszczamy w górnej misie.
  • Gotujemy na parze aż warzywa i ziemniaki będą miękkie. Rybę oprószamy natką pietruszki a warzywa ziołami.
Ryba gotwana na parze

Chcesz zdrowo schudnąć?

Pobierz za darmo mój jadłospis odchudzający 1500kcal.

Pobierz za darmo

27 komentarzy:

  1. Super propozycja na sobotę :) Lece do sklepu po łososia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie muszę zainwestować w parowar! Często gotuję na parze ale kończy się to stertą naczyń do zmywania, bo to na parze, to na wodzie, tamto podpiec. Łososia na parze wielbię! W żadnej innej wersji nie smakuje mi tak bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  3. poczytajcie o hodowli przemysłowej łososia to dopiero odkryjecie jaka to toksyczna bomba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę porównać zawartość składników odżywczych w łososiu w porównaniu do np. pangi, która też jest hodowana przemysłowo.

      Usuń
  4. Paulinko! Siedzę i patrzę sobie Twoje przepisy, które w tamtym roku odtwarzałam i nagle coś się zmieniło...pojawiły się słodycze, jakieś niezdrowe przekąski, brak energii...i wiesz co? Dostaję od Ciebie maila (po zapisaniu się na listę 55 produktów) "Brak energii". No i strzał w dziesiątkę! Motywacja mega i...poczucie, że nie jestem w tym sama :) Dzięki Ci bardzo, buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trafiłam :) W takim razie pora znowu wskoczyć na właściwe tory! Trzymam kciuki!

      Usuń
    2. Dokładnie tak! :) Dziękuję :)

      Usuń
  5. Czy możesz coś więcej napisać o parowarach? Jaki jest lepszy - elektryczny czy zwykły (garnek na wodę + 3 piętra z dziurkami)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie umiem nic doradzić w tym temacie. Korzystam tylko z elektrycznego więc nie mam porównania, który bĘdzie lepszy.

      Usuń
  6. Dzień Dobry Pani Paulino. :)
    Mam takie zapytanie. Czy ma Pani w planach zamieszczać więcej przepisów na dania na parze?
    Dostałam takie zalecenie od lekarza, ale wszędzie (czy to w książkach czy na blogach) jest bardzo mało propozycji na tego typu dania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się ;) Na parze najlepiej wchodzą ryby i warzywa ;)

      Usuń
    2. A jakie ryby oprócz łososia nadają się do gotowania na parze? I czy mogą być mrożone? Niestety z powodu małej ilość pieniędzy stać mnie na mintaja czy mrożone. :)

      Usuń
    3. Każda ryba nadaje się do gotowania na parze. Mrożone wystarczy wcześniej rozmrozić i doprawić tak jak świeżą.

      Usuń
    4. Na parze wychodzi też świetnie filet z kurczaka! Wystarczy go tylko pokroić, przyprawić i po 20 minutach możemy mieć pyszny obiad gotowy :)

      Usuń
  7. Moja ulubiona wersja łososia;)
    Ryby jem co 2 dzień, czy to nie za często ? Ile razy w tygodniu powinno się je jeść ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorąc pod uwagę zanieczyszczenia obecne w rybach ta ilość może być zbyt duża. Zaleca się 2 porcje ryb tygodniowo (1 porcja to ok. 150g) ;)

      Usuń
  8. bardzo proszę o pomoc... jak przygotować pierś z kurczaka na parze żeby była soczysta, ale bez oleju czy masła...? Czy to da się zrobić? proszę o odpowiedź..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej soczysta będzie z rękawa, ale to też często zależy od mięsa. Na pewno mniej soczyste będzie rozmrażane. Przed włożeniem do rękawa dobrze jest ugrillować pierś z dwóch stron po 5 minut na stronę aby "zamknąć" mięso i żeby soki nie wypływały ;)

      Usuń
    2. Pierś z kurczaka na parze w rękawie? Takim rękawie jak do pieczenia? O takim sposobie nigdy nie słyszałam!
      I jeśli nie ma się grilla ani patelni grillowej to jak zamknąć soki takiej piersi bez użycia tłuszczu? Czekam z niecierpliwością na odpowiedź!

      Usuń
    3. Źle mnie Pani zrozumiała ;)

      W rękawie w piekarniku. Można obsmażyć na zwykłej patelni.

      Usuń
  9. Bardzo fajny przepis, polecam też zajrzeć na blog.technikan, czasami można tam znaleźć fajne przepisy na obiad i nie tylko ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A słyszeliście już, że łosoś jest uważany za wołowinę wśród ryb - nie bez powodu. To jedna z niewielu ryb, z których przygotowuje się tatara. Często gości na moim stole. Zazwyczaj przygotowuję go według jednego z przepisów znajdującego się na stronie pod tym adresem: https://mowisalmon.pl/przepisy/

    OdpowiedzUsuń
  11. Pysznie wygląda, chętnie zrobię tylko jaka jest kaloryczność takiego obiadku? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń