Lekko słodki smak z ziołowo - ostrą nutą. Tak smakują frytki z batatów. Koniecznie musicie tego spróbować! Frytki podałam ze spontanicznie przygotowanym i niezwykle smacznym sosem. Przy okazji pieczenia batatów upiekłam pół czerwonej papryki i zdjęłam z niej skórkę. Paprykę zmiksowałam z awokado i doprawiłam do smaku sokiem z cytryny, pieprzem, ostrą papryką i solą. Pyszności!
Składniki:
- Bataty (słodkie ziemniaki) - 3 średnie sztuki
- Olej rzepakowy - 2 łyżki
- Sól, pieprz, ostra papryka, tymianek
Sposób przygotowania:
- Bataty obierz ze skóry i posiekaj w słupki (jak na frytki).
- Wrzuć do miski dodaj olej i przyprawy - wymieszaj.
- Frytki wyrzuć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstaw do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika. Piecz przez ok. 30 minut (aż będą miękkie).
Wartość odżywcza frytek z jednego ziemniaka (ok. 250g):
- Energia: 259 kcal
- Białko: 4 g
- Tłuszcz: 5 g
- Węglowodany: 43 g
- Błonnik pokarmowy: g
- Cholesterol: mg
Pieczone frytki z batatów są dobrym źródłem:
- Składników mineralnych: potasu, żelaza, cynku;
- Witamin:A (mega dużo!), E, B1, B2, B6;
Fajnie wygląda! Zjadłabym z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
OdpowiedzUsuńBataty batatami, na pewno były przepyszne, ale jakie ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńFrytek nie jadłam z 10 lat. Nagle naszła mnie na nie ochota i miały być na jutrzejszy obiad. Także wpis pojawił się w odpowiednim dla mnie momencie :)
OdpowiedzUsuńEkstra przepis! Nie jem zwykłych smażonych frytek, ale take wyglądają kusząco !
OdpowiedzUsuńte frytki robię bardzo często, czasem nawet na kolację lubię się nimi zajadać :)
OdpowiedzUsuńod dawna przybieram się do batatów i jakoś mi nie po drodze... te frytki muszą być pyszne
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam na urodzinowy konkurs! :)
ZROBIŁAM DZISIAJ TE FRYTKI I NIESTETY MI NIE SMAKUJĄ, JA JUŻ SAMA NIE WIEM CO MAM JEŚĆ, WSZYSTKO MI NIE SMAKUJE :-(
OdpowiedzUsuńTo wypeeerdalaj. Taka moja rada.
UsuńA ty lecz się na głowę.
UsuńTakie wpisy powinny być z automatu usuwane. Cóż za brak kultury i poszanowania dla czyjegoś zdania.
UsuńJa nie odbieram ich ze skórki tylko dokładnie myję i szoruję. Dzięki temu są bardziej chrupiące. Przyprawia solą, pieprzem, czosnkiem i majersnkiem lub papryką.
OdpowiedzUsuńAneta
Dzisiaj je zrobię razem z kurczakiem pieczonym :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj je zrobię razem z kurczakiem pieczonym :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńA mogłabym prosić o przepis na ten dip, z którym są podane? :)
Przepis jest bardzo prosty
UsuńSkładniki:
- 1/2 papryki czerwonej
- 1 dojrzałe awokado
- sok z cytryny do smaku
- sól, pieprz, ostra i słodka papryka
Paprykę trzeba upiec w piekarniku i zdjąć skórkę. Wszystkie składniki miksujemy i doprawiamy do smaku ;)
Pychotka, robię codziennie, przepyszne i syte.
UsuńGdzie mogę kupić bataty w Poznaniu?
OdpowiedzUsuńNa przykład w Biedronce ;)
UsuńLidl
UsuńLidl
UsuńZbieram się już dłuższy czas do zjedzenia i coś mi się wydaje, że w weekend zrobię. :) Piękne zdjęcia masz na blogu. :) Zapraszam do siebie, dopiero się "otwieram", ale od początku z powerem. :)
OdpowiedzUsuńahhh, uwielbiam frytki z batatów, śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam i polecam!
OdpowiedzUsuńPiekłam godzinę i nadal były surowe i twarde... :(
OdpowiedzUsuńPiekłam godzinę i nadal były surowe i twarde... :(
OdpowiedzUsuńO kurczę, to niepodobne do batatów. Może były nie dojrzałe? Trudno powiedzieć..
UsuńA ja własnie pokroiłam bataty w słupeczki, zaraz przyprawię i fruuuu.... z nimi do piekarnika :) Jestem bardzo ciekawa czy, i jak wyjdą ;)
OdpowiedzUsuńA co to za kotleciki w tle (na zdjeciu)? :)
OdpowiedzUsuńEwa
http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/2015/03/kotleciki-miesno-jaglane-z-rodzynkami.html
Usuń:)
A ja mam takie pytanie, czym te frytki różnią się od zwykłych? Czy w nich nie wytwarza się akrylamid podczas pieczenia? Przecież bataty tak samo zawierają skrobię. No chyba że się w czymś mylę. Z chęcią bym je przyrządziła ale właśnie mam dylemat.
OdpowiedzUsuńOczywiście obróbka termiczna (pieczenie, smażenie) czy to ziemniaków czy batatów wpływa na powstawanie akrylamidu. Przy czym na pewno będą to mniejsze ilości podczas pieczenia niż typowego smażenia w głębokim tłuszczu.
UsuńHej! Sama bardzo często też robię takie frytki bo je uwielbiam! Ale jeśli mogę, mam pytanie. Jak sądzisz, jak to jest z kalorycznością takich batatów? Większość źródeł podaje że bataty mają 85/86 kcal na 100g, ale po upieczeniu ich waga bardzo się zmienia, dlatego nie jestem pewna czy kaloryczność w takim przypadku nie jest w rzeczywistości większa. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNie, kaloryczność jest bardzo zbliżona. Waga się zmiana, ponieważ następują straty wody (przez parowanie), a woda ma o kcal, więc w praktyce zmienia się waga batata, ale nie ilość energii w nim.
UsuńNo właśnie..
UsuńWaga się zmienia...zazwyczaj gdy liczy się kaloryczność po przygotowaniu to "wzór" wygląda mniej więcej tak: (waga przed ugotowaniem/waga po ugotowaniu)xkaloryczność przed ugotowaniem. Utrata wody nie znaczy przypadkiem że ona wyparowuje, kaloryczność pozostaje ta sama, ale na mniejszą masę, więc suma sumarum, zwiększa się. Odwrotnie jest z makaronem który wchłania wodę i jego kaloryczność się zmniejsza bo mimo tej samej liczby kalorii, zwiększa się masa. Zawsze mnie zastanawiało jak to liczyć i puki co naprawdę sama nie wiem. Mimo to, dziękuję bardzo za odpowiedź 😉
Gdy będziemy liczyć kaloryczność na masę przed gotowaniem to niezależnie od tego czy produkt zwiększy masę czy zmniejszy to i tak będzie prawidłowo. Tak jest najprościej i najpraktyczniej :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCzy takie frytki są chrupiące czy całkiem miękkie po upieczeniu?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej miękkie ;)
UsuńWlasnie wyjelam z piekarnika :) są przepyszne i co najlepsze wydaje mi sie ze bardziej sycace od zwyklych frytek :)
OdpowiedzUsuńMoże tak być ;)
UsuńPytanie. Frytki piec na termoobiegu czy pieczenie z góry i dołu ?
OdpowiedzUsuńGóra - dół, na termoobiegu będą pewnie bardziej spieczone z wierzchu
Usuńmiękkie to nie frytki....nie no prosze...
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że byłam mocno zdziwiona tym, jak bardzo bataty są twarde. Kroiło się je niczym brukiew. Można było połamać nóż, a obieranie... Przynajmniej taki plus, że smak rekompensował. :) Co prawda wyszły miękkie, nie chrupkie (następnym razem pewnie inaczej je pokroję), ale za to jakie pyszne! Tylko cena odstrasza...
OdpowiedzUsuńZgadza się, bataty są naprawdę twarde :)
UsuńPyszności. Dziękuję kochana za inspirację. Dzięki Twoim przepisom zaczęłam się zdrowo odżywiać.
OdpowiedzUsuńTwoja strona jest fachowa. Można tutaj znaleźć wiele cennych informacji i fantastycznych przepisów.
Proszę o więcej przepisów :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Klaudia
O mamuńciu jakie to niedobre :D Nie czepiam się przepisu, po prostu te bataty są tak obrzydliwie słodkie że nawet moja Mama która jest miłośniczką słodkości, ledwo dała radę. Wracam do klasycznych ziemniaczków :) Może jakiś deser z batatów byłby fajny :)
OdpowiedzUsuń