Składniki na 3 kokilki (średnica 10 cm, wysokość 5 cm)*:
- Soczewica czerwona - 1/2 szklanki
- Cebula - sztuka
- Olej rzepakowy - łyżka
- Kiszona kapusta (odciśnięta) - 1/2 szklanki
- Pomidory suszone (odciśnięte z oliwy) - 1/2 szklanki
- Pomidory krojone z puszki - 1/2 szklanki
- Kminek - 1/4 łyżeczki
- Wędzona papryka - 1/4 łyżeczki (można zamienić na słodką paprykę)
- Pieprz - 1/2 łyżeczki
- Sól
*Jeśli będziesz przygotowywać pasztet w keksówce podwój ilość składników.
Sposób przygotowania:
- Soczewicę ugotuj w szklance wody - gotuj aż wchłonie całą wodę (ok. 10 minut).
- Cebulę posiekaj w kostkę i zeszklij na łyżce oleju.
- Do cebuli dodaj posiekaną kapustę, posiekane pomidory suszone oraz pomidory z puszki. Duś przez kilka minut.
- Połącz ze sobą wszystkie składniki i zmiksuj na gładko blenderem.
- Masę przełóż do foremki natłuszczonej olejem i oprószonej bułką tartą.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez ok. 40 minut w przypadku małych foremek lub 60 minut w przypadku keksówki.
Wartość odżywcza porcji pasztetu (50g):
- Energia: 71 kcal
- Białko: 3,5 g
- Tłuszcz: 2,8 g
- Węglowodany: 8 g
- Błonnik pokarmowy: 2g
Pasztet z soczewicy i kiszonej kapusty jest dobrym źródłem:
- Składników mineralnych: potasu, magnezu, żelaza, cynku;
- Witamin:C, B1, B2, B6, PP;
a takiego smakołyku to ja jeszcze nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie robię próbę:)....
OdpowiedzUsuńJak wyszła próba?:>
UsuńJa właśnie upiekłam i przyznam że pasztet jest obłędny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi smakuje i jak tylko przyjdzie mój narzeczony to dam mu spróbować :)
Bardzo się cieszę! :)
UsuńCzy masa jest rzadka przed pieczeniem?
OdpowiedzUsuńNie za bardzo ;)
UsuńChwila prawdy, będzie za godzinkę. Właśnie wstawiłam pasztet do pieca. :) Jutro napiszę jak wyszedł.
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać! :)
UsuńWitam i jak obiecałam, to jestem, żeby napisać jak wyszedł pasztet.:) A więc tak.... mnie smakuje, troszkę przesadziłam tylko z pieprzem :), ale to też rzecz smaku. Dla ludzi, którzy lubią kapustę kiszoną, przypadnie do gustu. No i też dodatkowy plus, nie trzeba wtedy używać masła. Ja polecam ten pasztet. !!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię! :)
UsuńPasztet świetny! Co prawda mój wyszedł trochę papkowaty (to pewnie przez to, że nie odlałam całej wody po ugotowaniu soczewicy), ale i tak w smaku pszepyszny :)
OdpowiedzUsuńIle gramów pasztetu wychodzi z całego przepisu?
OdpowiedzUsuńNie mam bladego pojęcia ;)
UsuńPo prostu pycha
OdpowiedzUsuńBrakuje tu paru szczegółów mianowicie .Nie pisze na jakim ogniu dusic i mieszac i co najważniejsze jakiej konstynstencju powinna byc masa do piekarnika oraz czy ciepła z garnka czy zimna .na tym etapie teraz ostatnim jestem nagrzewam piekarnik i mam to w naczyniu żaroodpornym,własnie nic nie pisze odnosnie tego czy można w naczyniu robić to też ważne jestem początkujący ale wszyscy co jedli moje dania powiedzieli ze nie jeden kucharz morze sie schowac .Prosze o dokładniejsze opisy ,a przepisy są super lecz trzeba to bić je na zasadzie /co autor miał w szczególe na myśli / :D to moja mała uwaga
OdpowiedzUsuńpozdro